- Jest nas już ponad 400, a szeregi szczęśliwie rosną - mówił Józef Popowski, prezes monieckich struktur ZEiR nagradzając ludzi zasłużonych dla związku.
Potem z wierszowanymi, śpiewanymi i tanecznym życzeniami wystąpili na scenie wnuczęta, zaś popularne piosenki śpiewały "Wrzosy" - chór seniorów. Wielką niespodzianką była natomiast inscenizacja wiejskiego wesela - takiego, jakie pamiętają babcie i dziadkowie. Z całym obrzędem, przyśpiewkami i ludowymi zwyczajami. Takiej sztuki w wydaniu zespołu "Pogodna jesień" jeszcze w MOK-u nie oglądano, a takich braw ta kapela też dawno nie zebrała.
Wesoła też była zabawa seniorów - przy obficie zastawionych stołach i swojskiej muzyce bawiono się do późnej, późnej nocy. Bo babcie i dziadkowie mają swoje święto tylko raz w roku, a seniorzy nie zapomnieli jak wyglądają prawdziwe zabawy - takie do utraty tchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?