Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2019. Zawirowania z kandydatami w podlaskim okręgu. Lista komitetu Prawica - unieważniona. Samoobrona może jeszcze zgłosić kandydata

(mg)
Podlascy wyborcy nie będą mogli głosować na kandydatów komitetu Prawica
Podlascy wyborcy nie będą mogli głosować na kandydatów komitetu Prawica
Komitet Wyborczy Prawica nie wystawi jednak swoich kandydatów w województwie podlaskim. Lista została właśnie unieważniona, bo jeden z kandydatów zrezygnował. Wiadomo jednak, że była to decyzja centralnych władz partii. Z kolei Samoobrona ciągle ma czas, by wystawić swojego kandydata do Senatu w okręgu suwalsko-łomżyńskim.

Komitet Wyborczy Prawica współtworzy Prawica Rzeczpospolitej. W województwie podlaskim chciała wystawić 14 kandydatów. To minimalna liczba osób na liście wyborczej w naszym okręgu (maksymalna 28). Do Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku dotarła jednak informacja, że jeden z kandydatów zrezygnował.

- Lista wyborcza musiała zostać unieważniona, ponieważ liczba pozostałych kandydatów była niższa niż ta dopuszczalna - tłumaczy Marek Rybnik, dyrektor białostockiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku.

Wiadomo, że z udziału w wyborach wycofał się Roman Rutkowski. Jednak nie zdecydowały o tym np. względy osobiste. To była decyzja centralnych władz Prawicy Rzeczpospolitej.

Quiz preferencji wyborczych

- Listy wyborcze udało się zarejestrować tylko w sześciu okręgach. W związku z tym uśredniony wynik byłby słaby. To miałoby wpływ na obraz ugrupowania, stworzyłoby słabą pozycję negocjacyjną. Dlatego została podjęta taka decyzja - tłumaczy Bogusław Dębski podlaski przedstawiciel Prawicy Rzeczpospolitej i przewodniczący sejmiku województwa.

Przyznaje, że Roman Rutkowski został poproszony o rezygnację ze startu w wyborach. To był sposób na unieważnienie listy. Gdyby komitet został wyrejestrowany, pracę w komisjach wyborczych straciłyby osoby, które dostały ją za pośrednictwem Prawicy.

Jednocześnie Bogusław Dębski przyznaje, że nie do końca popiera decyzję władz centralnych. Jego zdaniem komitet i program partii mógł zaistnieć lokalnie.

- Natomiast, żeby nie było rozdźwięku, zdecydowałem się podporządkować stanowisku władz centralnych. Uważam jednak, że po to są wybory, by propagować program ugrupowania i dać możliwość zaistnienia kandydatom. Taka okazja zdarza się raz na kilka lat. Powinniśmy popierać tych, którzy chcą działać społecznie - dodaje Bogusław Dębski.

Wybory 2019. Andrzej Chmielewski nie żyje. Kandydat do senatu z Samoobrony zmarł w niedzielę 22 września

Przed ważną wyborczą decyzją stoi też Samoobrona. Kilka dni temu zmarł jej kandydat do Senatu w okręgu suwalsko-łomżyńskim Andrzej Chmielewski. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, do piętnastu dni przed wyborami komitet może wystawić innego kandydata. Ten termin mija 28 września, ale że jest to sobota, na decyzję jest czas do poniedziałku 30 września.

- Komitet nie musi zbierać podpisów, by zgłosić kandydata - podkreśla Marek Rybnik.

Przyznaje, że dopóki nie zostanie podjęta decyzja, KBW nie może rozpocząć wstrzymanego drukowania kart do głosowania.

Czy już wiesz, na kogo oddasz głos w nadchodzących wyborach?

  1. 70.57%
  2. 22.32%
  3. 4.25%
  4. 2.86%
od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wybory 2019. Zawirowania z kandydatami w podlaskim okręgu. Lista komitetu Prawica - unieważniona. Samoobrona może jeszcze zgłosić kandydata - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna