Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Mieszkańcy Białegostoku i Podlaskiego wybierają europosłów. Lokale wyborcze otwarte do godz. 21

(mg)
Białostoczanie wybierają europosłów.
Białostoczanie wybierają europosłów. Wojciech Wojtkielewicz
To nasze prawo i obowiązek - mówią białostoczanie, którzy już wzięli udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Głosowanie rozpoczęło się o godz. 7 rano i potrwa do godz. 21. Do tego momentu obowiązuje cisza wyborcza. Do godz. 17 zagłosowało w Białymstoku 35,37 proc. wyborców.

Jak podaje Wschodzący Białystok frekwencja w Białymstoku na godz. 17 wyniosła ponad 35 proc. To lepszy wynik niż ten sprzed 5 lat.

- Zawsze staram się brać udział w wyborach - mówi Ewa Grabowska, która w niedzielne południe głosowała w Szkole Podstawowej nr 12 przy ul. Komisji Edukacji Narodowej. Na wybory przyszła z córką Pauliną.

- To od nas zależy, co będzie się działo w naszym kraju. Parlament Europejski ma wpływ na nasze życie. Dlatego należy chodzić na wybory - dodaje Paulina Grabowska. Przyznaje, że jeszcze rano rozmawiała z mamą o kandydatach. - Ostatecznie doszłyśmy do pewnych wniosków i mamy nadzieję, że wskazałyśmy najlepszego - dodaje.

Z dziećmi do lokalu wyborczego w SP nr 12 przyszli też Anna Tankiewicz-Kwedlo i Wojciech Kwedlo. Najmłodsi mogli wrzucić do urny karty do głosowania. - To taka nauka demokracji. Udział w wyborach to obywatelski obowiązek. Zawsze bierzemy w nich udział, chyba tylko raz ze względu na wyjazd wakacyjny opuściliśmy głosowanie. Wszystkich, którzy jeszcze nie oddali głosu, bardzo do tego zachęcamy - podkreślają.

W podstawówce przy ul. KEN na Bacieczkach mieści się w sumie kilka obwodowych komisji wyborczych. Choć to duże osiedle, tłumów przy urnach w niedzielne południe nie było widać.

Cisza wyborcza przed wyborami do Europarlamentu 2019. Kiedy się zaczyna, ile trwa i na czym polega cisza wyborcza?

- Do południa głos oddało ok. 10 proc. uprawnionych - informuje szefowa jednej z komisji.

- Po wyborach zawsze najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy nie głosują. Tak to już u nas jest - podkreśla mieszkanka ul. Pietkiewicza.

- Głosować po prostu trzeba. To nasz obowiązek - mówi Marek Oświeciński, który na wybory przyszedł razem z żoną Agnieszką. Zapewnia, że od dawna wiedział na kogo odda głos. Takiej pewności nie miała już pani Agnieszka. Było trochę wahania. - Ale ostateczna decyzja została podjęta - dodaje.

W Białymstoku jest w sumie 181 komisji wyborczych i 220147 osób uprawnionych do głosowania.

Podlaskie razem z województwem warmińsko-mazurskim tworzy okręg nr 3.

Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza do godz. 12 w Białymstoku zagłosowało 16,35 proc. wyborców. W okręgu nr 3 - 13,69 proc. W województwie podlaskim do urn poszło do godz. 12 - 14,85 proc. uprawnionych do głosowania. Na razie najniższa frekwencja jest w powiecie hajnowskim. Wynosi 11,25 proc.

Czekamy na kolejna dane PKW.

Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy w sumie 52 europosłów spośród 866 kandydatów potrwa do godz. 21. Do momentu zamknięcia lokali wyborczych trwa też cisza wyborcza.

Przy wysokiej frekwencji okręg nr 3 ma szansę na trzy mandaty w Parlamencie Europejskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna