Wybory samorządowe 2010. Wiemy, kto wystartuje w naszych miastach. Sprawdź!

Wybory samorządowe 2010: Wielkie powroty i zaskakujące sojusze - wybory samorządowe w naszym województwie zapowiadają się wyjątkowo emocjonująco. A odbędą się one, jak ogłosił wczoraj premier Donald Tusk, 21 listopada. Dogrywka zaś - 5 grudnia.

Mieczysław Czerniawski, dawny baron SLD w Podlaskiem, rozważa swój powrót do polityki i start na prezydenta Łomży. Z PO będzie konkurować z Jackiem Piorunkiem, obecnie członkiem zarządu woj. podlaskiego. Choć ciągle nieoficjalnie, w Suwałkach na fotel prezydenta z ramienia PiS, chce ponoć wystartować poseł Jarosław Zieliński. Jeden z podlaskich polityków przekonuje nawet, że w związku z tym pozostałe ugrupowania rozważają wystawienie wspólnego kandydata w tym mieście, żeby nie dopuścić PiS do władzy.

Swój start w wyborach na prezydenta Białegostoku już kilka miesięcy temu potwierdził Tadeusz Truskolaski. Teraz, jak i cztery lata temu, popiera go PO. SLD postawiło na Janusza Kochana, dotychczas miejskiego radnego.

- Janusz od lat cieszy się sympatią wyborców, w plebiscytach popularności zawsze zdobywa wysokie miejsca, to będzie dobry kandydat - nie ma wątpliwości Bartosz Wojda, sekretarz podlaskiego SLD. - Mogę też już potwierdzić, że nasze listy wyborcze w Białymstoku otwierać będzie pan prof. Marian Szamatowicz, wybitny i ceniony białostoczanin.

PiS ciągle jeszcze nie chce uchylić rąbka tajemnicy odnośnie swoich list wyborczych. - Jesteśmy już właściwie na ukończeniu tworzenia naszych list kandydatów - mówi Dariusz Piontkowski, radny sejmiku z ramienia PiS. - Wkrótce ogłosimy listy kandydatów.

Kiedy dokładnie miałoby to nastąpić - nie chce mówić.

Listy PO w Białymstoku są już gotowe. - Chcemy je zarekomendować na najbliższej radzie regionu pod koniec września - mówi Tadeusz Arłukowicz, szef struktur miejskich partii.

- Na początku października takie listy powinny być gotowe w całym regionie - zapowiada Damian Raczkowski, przewodniczący PO w Podlaskiem.