Na obwieszczeniu Wojewódzkiej Komisji Wyborczej, przy nazwisku 55-letniego bielszczanina Mikołaja Osipiuka, kandydata z listy "Naszego Podlasia" pojawiła się adnotacja: "złożył następujące oświadczenie: pełniłem służbę w organach bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art. 2 i 3a powołanej ustawy".
Popełniłem błąd
- Dzisiaj zdaję sobie sprawę, że popełniłem błąd. Radzono mi, żebym się wstrzymał do ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Oświadczenie złożyłem w dobrej wierze, gdyż nie mam nic do ukrycia - tłumaczy Mikołaj Osipiuk. - W 1972 roku byłem w wojsku. Pełniłem funkcję pisarza kompanijnego. Zgłosił się do mnie oficer kontrwywiadu, był moim przełożonym. Przedłożył mi do podpisania jakiś dokument, którego treści nie pamiętam. Pytał, jak przełożeni wykonują swoje obowiązki. Prosił o sporządzenie notatki. Interesował go stan bezpieczeństwa w jednostce. Takich notatek wykonałem, o ile dobrze pamiętam, ze dwie. Nie pisałem notatek o życiu prywatnym przełożonych. W wojsku byłem 14 miesięcy, w tym okresie oficer kontrwywiadu zgłosił się do mnie 2 lub 3 razy. Nie otrzymywałem za to ani pieniędzy, ani prezentów. Po odbyciu służby wojskowej ani kontrwywiad, ani inne służby ze mną się nie kontaktowały - dodaje Osipiuk.
Wykonywałem rozkazy
- Myślałem, że w oświadczeniu lustracyjnym należy wskazać wszelkie kontakty ze służbami specjalnymi. W dobrej wierze taką informację złożyłem w PKW, licząc, że ktoś wyjaśni opisaną sytuację. Tymczasem zostałem uznany za winnego współpracy z SB, a do takiej współpracy nigdy nie doszło.
Mimo to część mieszkańców uważa, że strzelił sobie samobójczego gola, inni, że to zabieg marketingowy.
- Mam nadzieję, że moja sprawa będzie wyjaśniona. Sam nie widziałem swojej teczki i nie wiem, co ona zawiera. Wówczas miałem 20 lat, byłem młodym żołnierzem i wydawało mi się, że wykonowywałem rozkazy przełożonego. Nie uczyniłem niczego, co mogłoby zaszkodzić komukolwiek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?