Nasza Loteria

Wyciął drzewa na działce bez zgody właściciela. Sąsiad wprowadził go w błąd

dd
Archiwum
Policjanci wyjaśnili sprawę wycięcia 14 drzew na działce leżącej na terenie piskiej gminy, a będącej własnością mieszkańca Warszawy. Zniszczenia mienia dokonał 40-latek z gminy Pisz, który usłyszał już zarzut. Do wycięcia drzew nakłonił go właściciel sąsiedniej działki, który odpowie za podżeganie do popełnienia przestępstwa. Obu mężczyznom grożą kary nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Do niecodziennego zdarzenia doszło na przełomie roku na terenie piskiej gminy. Na działce należącej do mieszkańca Warszawy wyciętych zostało 14 drzew gatunku brzoza i modrzew o łącznej wartości blisko 1400 złotych.

Wyjaśniając okoliczności tej sprawy kryminalni ustalili, że drzewa te wyciął 40-letni mieszkaniec piskiej gminy. Otrzymał bowiem informację od 90-letniego sąsiada pokrzywdzonego, którego działka leży obok, że właściciel wyraził ustną zgodę na wycięcie tych drzew.

Jak się później okazało, pokrzywdzony nie wyraził na to żadnej zgody. Powiedział, że jakiś czas temu rozmawiał z sąsiadem o wycince drzew na swojej działce, ale ostatecznej decyzji nie podjął. Zostały one zatem zniszczone wbrew jego woli.

Ostatecznie postępowanie prowadzone przez piskich śledczych zakończyło się przedstawieniem zarzutów dwóm osobom. 40-latek, który wyciął 14 drzew usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Sąsiad pokrzywdzonego oskarżony został o podżeganie do popełnienia tego przestępstwa. Na chwilę obecną nie jest znany motyw, którym kierował się 90-latek nakłaniając pracownika do ścięcia drzew na działce sąsiada.

Obu mężczyznom grożą kary nawet 5 lat pozbawienia wolności.

WierszalinChoć od rozkwitu Wierszalina minęły dziesiątki lat, to miejsce wciąż ma niezwykły klimat. Samo poszukiwanie tego miejsca zapewnia wiele emocji.O niepiśmiennym chłopie z podlaskiej wsi Grzybowszczyzna, Eliaszu Klimowiczu, słyszała cała Polska. Kiedy żył, w latach 30. XX wieku, nie był aż tak sławny - choć setkami ściągali do niego mieszkańcy Ziemi Bielskiej, Nowogródczyzny i Wołynia.Po konflikcie z duchownymi prawosławnymi Ilja postanowił stworzyć Wierszalin - nową stolicę świata i miejsce swojego kultu.Nawet szatan nie miał do niej dostępu - twierdził Ilja. Tylko ta miejscowość miała przetrwać zbliżający się koniec świata. Nowe Jeruzalem - tak nazywali je wyznawcy Ilji. Jesienią 1939 roku gdy wybuchła II wojna światowa Ilia zniknął w tajemniczych okolicznościach. Większość prób wyjaśnienia jego losów zakłada, że zginął na początku wojny. Po zniknięciu proroka sekta przestała istnieć.Do dziś ostał się proroczy dom, obok stodoła, kilka metrów dalej - trzeci i najmniejszy z ocalałych budynków mieszkalnych. Z całej stolicy nowego świata została jeszcze rozpadająca się stodoła. A na wzgórzu w lesie - fundament pod świątynię.

Tajemnicze miejsca w woj. podlaskim i okolicach. Znakomite n...

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna