Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew przy ul. Drzymały. Mieszkańcy: "Prosiliśmy tylko o przycięcie gałęzi" (zdjęcia, wideo)

Katarzyna Łuszyńska
Wycinka drzew przy ul. Drzymały. Mieszkańcy: "Prosiliśmy tylko o przycięcie gałęzi".
Wycinka drzew przy ul. Drzymały. Mieszkańcy: "Prosiliśmy tylko o przycięcie gałęzi". Maciej Łozowski
W środę rozpoczęła się wycinka drzew przy ul. Drzymały, które zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców. Nie wszyscy jednak uważają, że jest to konieczne.

- Pisaliśmy już trzy podania, w których prosiliśmy tylko o przycięcie gałęzi - wskazuje Ryszard Żukowski, mieszkaniec ulicy Michała Drzymały. - Oni natomiast wycinają całe drzewa, a to przecież nie jest potrzebne. Jak była burza to tylko gałęzie z suchego drzewa pospadały na drogę, ale służby szybko je usunęły - dodaje.

Jak informuje Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku, w Leśnictwie Solnicki Las, w Uroczysku Bagno, usunięte zostaną drzewa zagrażające zdrowiu, życiu i mieniu ludzi. Prowadzone przez specjalistyczną firmę działania są efektem wniosku mieszkańców osiedla Pieczurki, złożonego do Nadleśnictwa Dojlidy.

Zobacz też Burza w woj. podlaskim. Wiatr zrywa dachy i łamie drzewa. Deszcz zalewa ulice (zdjęcia)

- Kocham ten las i nie uważam, że zakwalifikowane do wycięcia dęby są dla nas aż takim zagrożeniem - mówi Agnieszka Ilkowska, mieszkająca od dziewięciu lat na Pieczurkach. - O wycince dowiedziałam się od robotnika, który wczoraj rano pukał siekierą w drzewa i obkorowywał je. Przyznał, że większość z nich jest zdrowa, a i tak zostanie wycięta.

Jak informuje rzecznik RDLP, zanim rozpoczęła się wycinka, Nadleśnictwo Dojlidy przeprowadziło komisyjny przegląd drzew, sporządziło protokół i wskazało do usunięcia około 30 zagrażających bezpieczeństwu - są one pochyłe, przechylone w stronę zabudowań lub drogi, rosną obok linii teleenergetycznych. Wycięte zostaną także drzewa suche, które są podatne na złamanie.

- Obok dębu rośnie sosna. Dąb będzie wycięty a sosna nie. To jedno drzewo jest zagrożeniem dla nas, a drugie nie? - zastanawia się pani Agnieszka. - Ten las jest sąsiadem idealnym, inaczej wygląda o każdej porze roku. A teraz, kiedy jest częściowo wycinany, czuję się jakbym traciła kogoś bliskiego - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna