Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycinka w Puszczy Białowieskiej. Puszcza zakazana także dla naukowców

Andrzej Zdanowicz
Andrzej Zdanowicz
Naukowcy przyjechali do Puszczy Białowieskiej, aby przeprowadzić wizję lokalną tam, gdzie pracował sprzęt do masowej wycinki drzew.
Naukowcy przyjechali do Puszczy Białowieskiej, aby przeprowadzić wizję lokalną tam, gdzie pracował sprzęt do masowej wycinki drzew. Grzegorz Broniatowski/Greenpeace
Strażnicy leśni spisali profesorów i wyprosili z puszczy. To skandal - komentuje Greenpeace.

Prof. Rafał Kowalczyk z Instytut Badań Ssaków PAN, prof. Wiesław Walankiewicz i prof. Dorota Czeszczewik z Instytutu Biologii UPH w Siedlcach oraz prof. Tomasz Wesołowski z Pracowni Biologii Lasu Uniwersytetu Wrocławskiego odpowiedzieli na apel ekologów Greenpeace, Dzikiej Polski i Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. W piątek przyjechali do Puszczy Białowieskiej, aby przeprowadzić wizję lokalną tam, gdzie pracował sprzęt do masowej wycinki drzew. Mieli sprawdzić, czy prowadzone prace nie obejmują drzewostanów objętych ochroną, a także drzew martwych, w których nie ma kornika. Swoich planów nie zrealizowali bowiem strażnicy leśni ich spisali i wyprosili z lasu.

- Działanie Lasów Państwowych potwierdza tylko ich chęć ukrycia przed opinią publiczną dowodów na to, że wycinki prowadzone są w sposób niezgodny z przepisami polskimi i międzynarodowymi zobowiązaniami Polski. Uniemożliwienie przeprowadzenie ekspertyzy niezależnym naukowcom to skandal - komentuje Katarzyna Jagiełło z Greenpeace.

Przeczytaj też Kobiety zaatakowały policjantów w Hajnówce. "Rzuciła się na mnie drapiąc klatkę piersiową"

Jak już informowaliśmy, ekolodzy przez kilkanaście godzin protestowali w czwartek w okolicach Czerwonki. Na miejsce ich akcji przyjechali strażnicy leśni i policjanci.

- Uczestnicy protestu byli zatrzymywani przez policję - mówi Krzysztof Cibor, przedstawiciel organizatora protestu. - Zatrzymania nie wiązały się jednak z umieszczeniem w areszcie. Zatrzymani, po spisaniu, byli wypuszczani.

Przyznał też, iż podczas interwencji policji nikt nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. Do tej pory protestujący nie zostali także ukarani mandatami za złamanie wstępu na zamknięte obszary puszczy.

Zobacz też Blokada wycinki w Puszczy Białowieskiej. Interweniowała policja (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna