Nawet kilkaset złotych więcej wydamy w tym roku na święta. - Ceny żywności poszły drastycznie w górę - zauważają Beata i Janusz Antoniuk z Suwałk. - A jedzenie mimo, że kosztuje więcej kupić trzeba.
Na świąteczne zakupy pięcioosobowa rodzina zamierza przeznaczyć około 500 złotych. W ubiegłym roku suwalczanie deklarowali, że wydadzą o 150 zł mniej.
- Podwyżki żywności i innych towarów mocno biją w tym roku po kieszeni - przyznaje Halina Ciszewska, którą spotkaliśmy w jednym z marketów. - Znacznie droższe są wędliny, świeże mięso, niektóre ryby, a nawet chleb. Nie mówiąc już o tym, że w górę poszły ceny zabawek. Wprawdzie można trochę kupić je przez internet, ale nie są to duże oszczędności.
Suwalczanie twierdzą jednak, że mimo podwyżek oszczędzać nie będą.
- W tamtym roku liczyłam się z każdą złotówką, bo bałam się skutków gospodarczego kryzysu - mówi Halina Ciszewska. - Tym razem jednak, na nic nie żałuję. Święta Bożego Narodzenia są przecież tylko raz w roku, trzeba je przeżyć więc jak należy.
Niektórzy nawet kupują na raty. Beata i Janusz Antoniuk na przykład "podarowali" sobie sprzęt.
- Kupiliśmy go na kredyt, by na raz nie wydawać zbyt dużo pieniędzy - tłumaczą.
Suwalscy handlowcy kuszą też klientów różnymi promocjami i rabatami.
- Trudno czasem opanować się, by niektórych rzeczy nie kupić. W efekcie człowiek wydaje więcej niż planował przed wejściem do sklepu - dodaje Halina Ciszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?