Afera z rybami wybuchła w maju ubiegłego roku, gdy wójt gminy Wydminy Radosław Król kupił 25 kilogramów węgorzy za 1845 złotych. Wtedy też gminę miała odwiedzić prywatna telewizja śniadaniowa, a kucharz miał przygotować regionalną potrawę właśnie z węgorza.
Ekipa telewizyjna jednak nie przyjechała, a węgorze trafiły do zamrażalnika i przeleżały w nim prawie pół roku. Gdy skończyły się środki na promocję gminy, wójt postanowił je odkupić za własne pieniądze, żeby nie zgniły.
Sfałszowane dokumenty
Sprawą zainteresowała się komisja rewizyjna w Wydminach. Radni dwa dni dociekali między innymi, kto zapłacił za prąd, który zużyła zamrażarka, w której trzymano ryby oraz czy nie trzeba było wywiesić publicznego ogłoszenia o przeznaczeniu węgorzy do sprzedaży.
Później radni o zbadanie sprawy poprosili Regionalną Izbę Obrachunkową, CBA, NIK, rzecznika dyscypliny finansów publicznych i prokuraturę.
Aferę z węgorzami przez kilka miesięcy badała giżycka prokuratura. Zarzuty usłyszały trzy osoby - wójt, skarbnik oraz pracownik urzędu gminy. Dotyczyły one niedopełnienia obowiązków służbowych polegających na utrudnianiu dostępu do informacji członkom komisji rewizyjnej. Oprócz tego śledczy ustalili, że dokumenty dotyczące kupna ryb sporządzono z datą wsteczną.
Wójt nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i twierdził, że dokumenty nie zostały sfałszowane.
- To byłaby ogromna promocja dla tego regionu, jednak się nie udało. Odkupiłem ryby i nie wiem, po co ta cała afera - mówił Radosław Król, wójt Wydmin.
Odmienne zdanie w tej sprawie mają radni, którzy zawiadomili prokuraturę. Twierdzą, że wójt złamał przepisy, a poza tym jest ichtiologiem i zajmuje się rozrodem węgorzy.
Radni mogą się odwołać
Prokuratura rejonowa w Giżycku po kilku miesiącach umorzyła postępowanie w sprawie afery węgorzowej. Prokurator stwierdził, że doszło do fałszowania dokumentów, ale czyn stanowi niską szkodliwość społeczną, dlatego nie zostanie wniesiony akt oskarżenia.
- Umorzenie sprawy nie jest prawomocne - mówi Maciej Prokop, zastępca prokuratora rejonowego w Giżycku.
Radni od tej decyzji mogą się jeszcze odwołać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?