Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek: Członek kabaretu wypadł z okna bursy. Po występie

Katarzyna Chojnowska [email protected]
Ostatnie Grand Prix na Mulatce w 2006 roku zdobył kabaret Czesuaf. Dopiero występ istniejącego zaledwie od kilku miesięcy kabaretu Tiruriru w równym stopniu zachwycił jury.
Ostatnie Grand Prix na Mulatce w 2006 roku zdobył kabaret Czesuaf. Dopiero występ istniejącego zaledwie od kilku miesięcy kabaretu Tiruriru w równym stopniu zachwycił jury.
Słodko-gorzki smak zwycięstwa.

Kabaret Tiruriru z Zielonej Góry jako pierwszy od 4 lat finalista ełckiej Mulatki zdobył nagrodę Grand Prix.

Wdzięk, spryt, inteligencja, kupa indywidualności, zero chaosu, mnóstwo fajnego aktorstwa i przede wszystkim świetne pomysły. To zdecydowało, że przyznaliśmy kabatowi Grand Prix - wymienia Piotr Plewa z Grupy Rafała Kmity, członek tegorocznego jury na Mulatce. - Ja się popłakałem, gdy ich oglądałem. Jednomyślnie, całe jury stwierdziło, że są poza konkurencją.

Dopiero zaczynają, ale wypadli dobrze
Sobotni koncert laureatów oraz występ kabaretu Hrabi zakończył Mazurskie Lato Kabaretowe. Grand Prix Mulatki zdobył kabaret Tiruriru. Pierwsze miejsce przypadło w udziale formacji Macież. Drugim podzieliły się kabarety Z Konopi oraz Zygzak.

Jury przyznało także wyróżnienia. Powędrowały one do Katarzyny Sobieszek, Ścibora Szpaka, kabaretów Róbmy Swoje i ubiegłorocznego laureata festiwalu - Szarpaniny.

- Jesteśmy w szoku. Byliśmy zadowoleni już z tego, że przyjęto nas tutaj. Sam udział jest sukcesem, a Grand Prix to spełnienie marzeń. Jeszcze to do nas nie dotarło - mówi Bartosz Sikora z kabaretu Tiruriru. - Gdy będziemy wracać te 11 godzin pociągiem do domu, myśl o Grand Prix pewnie dotrze do nas tak w okolicach Wrocławia.

Jednak sukces na Mulatce dla zdobywcy Grand Prix ma też gorzki posmak. W nocy z piątku na sobotę, jeden z członków grupy wypadł z pierwszego piętra bursy, w której młodzi kabareciarze zostali zakwaterowani. Z kilkoma obrażeniami został przewieziony do szpitala.

- Kolega pomylił okno z drzwiami, ale jest już z nim wszystko w porządku - zapewnia Bartosz Sikora.

Rok do pełnoletności
Była to już 17. edycja Mazurskiego Lata Kabaretowego. Impreza co roku ściąga do Ełku młode, debiutujące kabarety oraz polskie gwiazdy satyry.

- Ełk to dla mnie stolica kabaretu w północnej Polsce - przyznaje Piotr Plewa.
W tym roku jako gwiazdy wieczoru zobaczyliśmy zielonogórskie kabarety w roli Beatlesów. Drugiego dnia festiwalu w wypełnionej po brzegi sali Zebra wystąpili Wiktor Zborowski i Marian Opania. W piątek natomiast do Ełku zawitali fantastyczni artyści z Piwnicy pod Baranami. Mulatkę zakończył występ kabaretu Hrabi.

- W tym roku gwiazdy są pierwszej wielkości i to sprawiło, że tyle osób zdecydowało się przyjść - przyznaje Waldemar Pieńkowski z Ełckiego Centrum Kultury. - Marian Opania i Wiktor Zborowski to najwyższa półka czynnego, polskiego aktorstwa. Piwnica pod Baranami z kolei to kabaret, który istnieje od 55 lat. Pojedyncze osoby udaje się zaprosić na występ, ale do Ełku tym razem przyjechało prawie 40 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna