Do tragedii doszło 4 sierpnia 2022 roku na terenie posesji w Szczuczynie. Po niespełna 5 miesiącach Prokuratura Rejonowa w Grajewie zakończyła śledztwo i właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia.
Czytaj też:
Jak wynika z ustaleń śledczych, podczas wykonywania prac budowlanych przy remoncie domu jednorodzinnego jeden z robotników spadł z wysokiego na około 4 metry rusztowania. Mężczyzna stracił przytomność. Towarzyszył mu oskarżony Ryszard C.
- Nie udzielił pomocy pokrzywdzonemu znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo (...), a następnie przewiózł pokrzywdzonego swoim samochodem do jego miejsca zamieszkania, gdzie porzucił na trawniku przed domem, przez co nieumyślnie spowodował śmierć pokrzywdzonego - brzmią prokuratorskie zarzuty.
Zatrzymany jeszcze w dniu zdarzenia podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Nie potrafił jednak wytłumaczyć, dlaczego nie wezwał pomocy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Zobacz także:
W procesie mężczyzna będzie odpowiadał z wolnej stopy.
- Z uwagi na pełną współpracę podejrzanego, dalsze stosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania nie było uzasadnione. Obecnie jest zastosowane poręczenie majątkowe - mówi prokurator Józef Iwański, nadzorujący śledztwo.
Dodaje, że ofiarę i pokrzywdzonego nie łączyły żadne relacje służbowe. Mężczyźni (obaj to obywatele Polski) nie byli zatrudnieniu w żadnej firmie budowlanej, a remont domu w Szczuczynie stanowił dla nich pracę dorywczą.
Czy gdyby wezwano pogotowie, udałoby się uratować życie robotnika, który spadł z wysokości? Według relacji prokuratury, biegli sporządzający protokół z sekcji zwłok nie byli w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Jest duże prawdopodobieństwo, że zgon pokrzywdzonego nastąpił na miejscu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?