Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypiliśmy tysiące litrów pseudocoli

stef
W pomieszczeniach oleckiej firmy policjanci znaleźli profesjonalną linię do rozlewania napojów gazowanych
W pomieszczeniach oleckiej firmy policjanci znaleźli profesjonalną linię do rozlewania napojów gazowanych
Blisko 80 tysięcy litrów podrobionej coli, rozlanej w dwulitrowe butelki i gotowej do sprzedaży, znaleźli w środę policjanci w nielegalnej rozlewni w Olecku.

Jej wartość to około 200 tysięcy złotych. Kolejnych 30 tys. butelek czekało na napełnienie.
To pierwsza zlikwidowana rozlewania w Polsce.

Wypiliśmy tysiące litrów pseudocoli

Informacje o nielegalnej rozlewni dostali policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i strażnicy graniczni z Kętrzyna. Jej 49-letni właściciel miał produkować napoje gazowane jednej ze znanych marek.

W środę, o godz. 9 rano, funkcjonariusze weszli do pomieszczeń oleckiej firmy. - Zabezpieczyliśmy kompletną linię produkcyjną, około 40 tysięcy dwulitrowych butelek gotowego produktu, około 30 tysięcy pustych butelek przygotowanych do napełnienia, etykiety i nakrętki - mówi Izabela Niedźwiedzka z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji.

Wartość wyprodukowanych podróbek coli warta jest około 200 tysięcy złotych.
Przygotowując się do środowej akcji policjanci dostali także informacje o planowanym transporcie coli do Białegostoku. Wyruszył on z Olecka we wtorek.

Wtedy do akcji ruszyli podlascy mundurowi. Koło Fast zatrzymali dwa tiry. Strzał był celny. Na samochodach jechało ponad 22 tysiące butelek podrobionego napoju.
Policjanci przeszukali także pomieszczenia firmy przewozowej, do której należały tiry. Tam znaleźli kolejne palety z napojami. Wartość przejętych podróbek to około 180 tysięcy złotych.
Co dokładnie znajdowało się w butelkach z pseudocolą, okaże się dopiero po badaniach laboratoryjnych. Próbki napojów zostały wysłane do ekspertyzy. Wtedy dowiemy się, czy były szkodliwe dla zdrowia. Już teraz wiadomo, że ich produkcja odbywała się w warunkach naruszających przepisy sanitarne.

Podrabiano nie tyko napoje

W trakcie przeszukania oleckiej firmy funkcjonariusze znaleźli także spore zapasy podrobionych produktów innych marek. Tym razem z branży chemicznej.

- Zabezpieczyliśmy 2 tony podrobionych proszków do prania i płynów do mycia naczyń znanych marek - dodaje Izabela Niedźwiedzka.

49-letni właściciel firmy działał na ogólnopolską skalę. Jest on także właścicielem magazynów w Goleszowie, w powiecie cieszyńskim. Je również przeszukali policjanci.

- Trop był trafny. Kryminalni z Cieszyna zabezpieczyli około 1,5 tony podrobionego proszku - relacjonują funkcjonariusze.

49-letni właściciel firmy i jego 36-letni pracownik trafili do policyjnego aresztu. Grozi im nawet 5 lat więzienia.

Teraz mundurowi ustalają, od jakiego czasu działała nielegalna rozlewnia oraz gdzie trafiały podrobione napoje i środki chemiczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna