Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka porażka Wigier z liderem tabeli I ligi

ma
Obrońcy Wigier (na biało) mieli bardzo dużo pracy w meczu z Rakowem.
Obrońcy Wigier (na biało) mieli bardzo dużo pracy w meczu z Rakowem. Anna Kaczmarz
Wigry Suwałki przegrały 0:3 u siebie z liderem Iligi – Rakowem Częstochowa

Pomimo dobrej passy (bez porażki od trzech miesięcy) w drużynie Rakowa nie widać ani krzty rozluźnienia. W Suwałkach lider tabeli od początku przejął inicjatywę. To, że utrzymywał się przez długi czas remis gospodarze zawdzięczają dobrej postawie w bramce Wigier Damiana Węglarza. Ale jednak i on musiał skapitulować w 41 minucie po strzale głową Tomasa Patraska. Niestety to kolejny gol w sezonie stracony przez Wigry po stałym fragmencie gry. W drugiej połowie Raków nie odpuszczał i dążył do strzelania kolejnych bramek. A te w obliczu słabej gry Wigier były tylko kwestią czasu. Do siatki trafił Szymon Lewicki, który w 70 minucie idealnie przymierzył głową po dośrodkowaniu Patryka Kuna. Trzecią bramkę Raków też zdobył po główce – mierzący 199 cm Petrasek po raz kolejny najwyżej wyskoczył do piłki po stałym fragmencie i ustalił wynik spotkania.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

– Widać w Rakowie bardzo dobrą pracę i pochwały dla tej drużyny nie są na wyrost – podsumowywał mecz Kamil Socha, trener Wigier. – Moim zdaniem jest to najlepsza drużyna w tej lidze, a potem długo nic. My zagraliśmy jak zagraliśmy. Można szukać usprawiedliwienia w braku obrońców Jonatana Strausa, Arkadiusza Najemskiego, że Adrian Karankiewicz gra z bólem pleców, ale nie chcę. Musimy się podnieść psychicznie, bo przed nami kolejne trudne mecze – dodaje trener, którego drużyna nie wygrała dziewiątego kolejnego meczu ligowego.

Tym spotkaniem piłkarze Wigier zakończyli pierwszą rundę rozgrywek. Przed nimi w tym roku jeszcze cztery mecze rundy rewanżowej. Za tydzień podejmą GKS Jastrzębie, z którym na początek rozgrywek wygrali 2:1. Natomiast w środę w 1/16 Pucharu Polski Wigry zagrają na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn.

Wigry Suwałki – Raków Częstochowa 0:3 (0:1)
Bramki:
0:1 Tomáš Petrášek 41, 0:2 Szymon Lewicki 70, 0:3 Tomáš Petrášek 83.
Wigry: Damian Węglarz – Wojciech Kuriata, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz – Paweł Olszewski, Damian Pawłowski, Martin Adamec (72. Aron Stasiak), Filip Karbowy (64. Dawid Polkowski), Karol Mackiewicz (76. Bartosz Mroczek) – Kamil Sabiłło, Robert Bartczak.
Raków: Michał Gliwa – Tomáš Petrášek, Andrzej Niewulis, Arkadiusz Kasperkiewicz – Daniel Bartl (79. Sebastian Musiolik), Marcin Listkowski, Petr Schwarz, Adam Radwański, Maciej Domański (70. Piotr Malinowski), Patryk Kun – Szymon Lewicki (84. Mateusz Zachara).
Żółte kartki: Karankiewicz (Wigry), Zachara (Raków).
Sędziował: Piotr Urban (Warszawa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna