Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa w Szepietowie. Krowy z hodowli Pawła Kuleszy to prawdziwe czempionki [zdjęcia]

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Archiwum Pawła Kuleszy
Paweł Kulesza, hodowca z miejscowości Rębiszewo Zegadły (w powiecie zambrowskim), na Regionalnej Wystawie Zwierząt Hodowlanych w Szepietowie zaprezentuje swoje krowy. Jego zwierzęta już wielokrotnie zdobywały tytuły czempionów i superczempionów.

Paweł Kulesza w 2014 roku przejął gospodarstwo od rodziców i dziś pracuje w nim wspólnie z żoną i rodzicami. Zna się na tym, co robi, bo od najmłodszych lat pomagał rodzicom. Od samego początku też swoją przyszłość wiązał z gospodarstwem, które szybko zostało ukierunkowane na hodowlę krów holsztyńsko-fryzyjskich. Dzisiaj jego gospodarstwo liczy prawie 100 hektarów ziemi, na której uprawiana jest m.in. lucerna (20 ha), kukurydza (27 ha) i zboża ozime oraz trawy.

- Dwadzieścia, trzydzieści lat temu model gospodarstwa inaczej wyglądał, bo każdy próbował rozwijać się w kilku kierunkach. Każdy miał trochę trzody, trochę krów i coś tam jeszcze - mówi Paweł Kulesza. - Ale gdy rodzice postawili zdecydowanie na hodowlę krów mlecznych, było widać, że ekonomia jest tylko wtedy, gdy jest dobra jakość surowca, czyli mleka. Wiadomo zaś, że nie ma dobrej jakości i ilości produkowanego mleka, jeżeli nie ma odpowiedniego modelu zwierząt, które to mleko dają. Trzeba więc było ów model zbudować, bo wiadomo, że kilkanaście lat temu obory były innymi budynkami. To były obory z mniejszymi stanowiskami, w których zwierzęta przebywały na uwięzi, co oznaczało, że nie można było hodować krów o dużych gabarytach. Dlatego w 2014 roku zbudowaliśmy oborę wolnostanowiskową, która służyła do hodowli innego modelu krów. To jest obora bezściołowa, zwierzęta poruszają się na ruszcie i tylko na legowiska sypane są trociny dla ich higieny i wygody. Jeżeli krowa ma produkować duże ilości mleka, musi się poruszać, a żeby się poruszać, musi mieć dobrze zbudowaną nogę. Poza tym chodzi o dobrze zawieszone wymię, które będzie wytwarzało duże ilości mleka i będzie służyło przez kilka laktacji. Rentowne są bowiem te gospodarstwa, w których zwierzęta jak najdłużej służą rolnikowi - tłumaczy Paweł Kulesza.

Jak podkreśla, o każde zwierzę trzeba dbać, a przede wszystkim trzeba się skupić na genetyce. Jego stado ma spory wachlarz własnych buhajów. Na rynku jest ich co prawda bardzo dużo, ale trzeba je dobierać do stada tak, żeby nie zepsuć jego jakości. A buduje się ją długo i nie jest to takie łatwe, bowiem wybierając buhaja zwraca się uwagę na jego rodowód nawet dwa, trzy pokolenia do tyłu.

- Teraz moje stado liczy 110 krów mlecznych, około 130 jałówek i dwadzieścia kilka opasów. Razem zbierze się około 260 sztuk. Średnio krowy z mego stada dają 11,3 tys. kg mleka rocznie - wylicza hodowca z z miejscowości Rębiszewo Zegadły i od razu zastrzega, że nie jest to wcale dużo.

Kulesza podkreśla, że hodowla ma przynosić nie tylko satysfakcję, ale przede wszystkim zapewnić utrzymanie gospodarstwu i rodzinie. Dlatego udział w różnych wystawach zwierząt ma istotne znaczenie.


Czytaj również: Szepietowo. Po roku przerwy wraca - 4 i 5 września - Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych

- Obecność na wystawie pozwala nam porównać to, co mamy w swoim gospodarstwie z tym, co mają, co zdołali osiągnąć nasi znajomi, koledzy czy potencjalni rywale z innych rejonów województwa czy kraju - tłumaczy hodowca z Rębiszewa Zegadłów.

Jak zapewnia, udział w wystawach takich, jak np. najbliższa w Szepietowie, nie służy tylko reklamie krów z własnego stada. Hodowcy zależy przede wszystkim na tym, by swoje stado ciągle udoskonalać.

- Zdrowa krowa da dużo dobrego, zdrowego mleka, ale musi być jeszcze ciągłość gatunku, czyli zdrowe potomstwo - wyjaśnia. - Jeśli zabraknie któregoś z elementów, to ta układanka się rozsypie - zastrzega . I dodaje, że dobra krowa kosztuje dzisiaj średnio około 7,5 tys. zł netto plus VAT.

Paweł Kulesza przyznaje, że zwierzęta z jego hodowli należą do tych, które są często nagradzane na różnych wystawach, również tych organizowanych przez szepietowski Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego.

- Nie ma co ukrywać, że udaje nam się zdobywać nagrody. Najmocniejszy pod względem sukcesów był rok 2019. Wystawiałem wówczas cztery sztuki z naszego gospodarstwa i wszystkie dostały tytuł czempiona, a największy sukces był taki, że Magia - krowa w trzeciej laktacji - dostała tytuł superczempiona. Była absolutnie najlepsza, bo wybrana spośród wszystkich krów, a oprócz tego jako krowa w trzeciej laktacji wydała trzy razy potomstwo i ciągle daje duże ilości mleka i dodam, że nadal ma się dobrze. A to, że została nagrodzona krowa w trzeciej laktacji świadczy o tym, że nasza hodowla jest dobrze prowadzona - nie kryje satysfakcji Kulesza.

Oczywiście w dniach 4-5 września wybiera się ze swoimi krowami do Szepietowa na XXVII Regionalną Wystawę Zwierząt Hodowlanych. Zwierzęta już zostały wybrane i nauczone sztuki prezentacji. Przeszły też wymagane zabiegi „kosmetyczne” łącznie z gruntownym myciem i strzyżeniem, czym zajmują się specjalistyczne firmy uwzględniające w swojej ofercie wszelkie światowe nowości.

- Podczas tej prezentacji na wystawie chodzi nam nie tylko o efektowny pokaz i wysoką ocenę jurorów, ale również o zainteresowanie widzów na trybunach - przyznaje Kulesza. - Przygotowaliśmy trzy zwierzęta: jałówkę w wieku około 12 miesięcy, jałówkę liczącą ponad 20 miesięcy i krowę w kategorii pierwiastek. Jedziemy tam po to, żeby sprawdzić, co zmieniło się w hodowli w ciągu półtora roku, od czasu gdy pandemia zamknęła nam wszystkie wystawy. Zostaliśmy zamknięci w gospodarstwach, nie mając możliwości porównania wyników swojej pracy, wymiany poglądów. Ja drastycznie ograniczyłem swoje kontakty i każdy to rozumiał. Teraz jest nowa sytuacja i wielka chęć powrotu do normalności, a Szepietowo oznacza możliwość spotkań, porównań, prezentacji i rozmów, czyli to wszystko, czego długo tak bardzo nam brakowało - podkreśla Paweł Kulesza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wystawa w Szepietowie. Krowy z hodowli Pawła Kuleszy to prawdziwe czempionki [zdjęcia] - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna