Serce na jednym z bloków
(fot. KWP Olsztyn)
Młody mężczyzna, który nie pogodził się z rozstaniem najpierw miał chodzić wokół bloku dziewczyny, rzucać śnieżkami w jej okno...
Zgłoszenie o głośnym zachowaniu Łukasza D. policjanci odebrali wczoraj około godziny 21. Interwencja dotyczyła bardzo nietypowego manifestowania uczuć przez młodego mężczyznę. Nie pogodził się on z odejściem jego ukochanej. Wczoraj ciągle chodził wokół jej bloku, rzucał śnieżkami w okno, pukał do mieszkania, krzyczał.
Na tym chłopak nie poprzestał. Na ścianach klatki schodowej, na elewacji bloku, pod oknem dziewczyny Łukasz D. sprayem wypisywał wyznania miłosne. 22-latek uprzedził także esksympatię, że kiedy będzie szła przez miasto, na innych budynkach również zobaczy, jak on bardzo ją kocha.
Policjanci interweniujący w tej sprawie znaleźli namalowane wyznania na około 10 innych budynkach znajdujących się przy ul. Grunwaldzkiej i Drwęckiej w Ostródzie, na drodze od domu ukochanej do mieszkania Łukasza D.
Chłopak jeszcze dziś będzie tłumaczył się ze swojego zachowania w komendzie. Niestety, administratorzy bloków mogą nie podzielić entuzjazmu Łukasz D. i oprócz zarzutów zniszczenia mienia, jego miłosne wyznania mogą go sporo kosztować.
Policjanci wyjaśnia także, czy chłopak nie nękał swojej byłej dziewczyny - poinformowała warmińsko-mazurska policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?