Wzorce brali z Ligi Mistrzów

Spotkania na przyszkolnych boiskach trwają od rana do wieczora i chociaż mocno zależy nam na promocji całej Suwalszczyzny, nie ma czasu, by mali piłkarze poznali nasze piękne okolice - mówi Elżbieta Szczęsna z urzędu miejskiego, koordynator międzynarodowego turnieju piłkarskiego. - Nasi goście mogą korzystać z aquaparku, rozrywek w Fantasy Parku, zorganizowaliśmy im wyprawę do kina.

Specjalnie sprowadzony dla młodych adeptów futbolu brytyjski film nosi tytuł "Zwycięski gol" i można w nim zobaczyć w akcji słynnego szkockiego piłkarza Ally McCoy'a. Przygotowując się zaś do przeprowadzenia Mini Euro suwalscy organizatorzy brali wzorce i pomysły z mistrzostw świata, Europy czy Ligi Mistrzów.

Jak na mistrzostwach
Do Suwałk przyjechały drużyny z partnerskich i współpracujących miast z Francji, Niemiec, Norwegii, Rosji, Łotwy, Litwy i Białorusi. Specjalne zaproszenie otrzymała odradzająca się na Ukrainie legendarna Pogoń Lwów. Stawkę uzupełniają polskie zespoły, dobrane według klucza. Pochodzą one z Warszawy, Gdańska i Poznania, czyli z miast, w których za rok odbywać się będzie "prawdziwe" Euro. Do tego gospodarze z OSiR Wigry i ich odwieczny rywal MOSP Jagiellonia Białystok.

Na Mini Euro w Suwałkach Unia Europejska przeznaczyła 200 tys. zł. Dzięki tym pieniądzom, począwszy od ceremonii losowania grup, impreza nabrała cech profesjonalnie przygotowanych zawodów. Każda ekipa otrzymała pamiątkowe koszulki i gadżety, ma opiekuna i autokar dowożący ją z hotelu na boiska. Mecze, by ograniczyć liczbę pomyłek, sędziuje po dwóch arbitrów Podlaskiego ZPN. Publiczność dopisuje, bo piłkarzy dopingują ich rówieśnicy z suwalskich szkół.

Dekoracja przy jupiterach
Niemal wszyscy kibicują Francuzom z Grande-Synthe, którzy przyjechali w siemioosobowym składzie, z tylko jednym rezerwowym. Różne jest podejście i poziom drużyn, ale większość marzy o wygraniu swojej grupy i jutrzejszym występie na głównej płycie stadionu miejskiego. Na niej będą mogły zagrać tylko cztery najlepsze drużyny. Wszystkie zaś wieczorem będą mogły zobaczyć mecz drugoligowych Wigier. Po nim, w świetle jupiterów, dojdzie do dekoracji medalistów i pokazu confetti, na wzór finału Ligi Mistrzów.