X Factor TVN. Odcinek 5 online [WIDEO]
W ostatnim odcinku programu nie zabrakło dużych emocji. Często wywoływali je jurorzy, czyli Maja Sablewska, Kuba Wojewódzki i Czesław Mozil.
Gorąco zrobiło się podczas występu młodej i nieśmiałej Basi Kamrowskiej. Dziewczyna tak bardzo się zdenerwowała, że dźwięki z trudem wydobywały się jej z ust. Jej śpiew rozczarował jury, choć zdawali sobie sprawę, że dziewczyna nie jest sobą.
- Basiu, chyba nie pokazałaś dzisiaj tego, co chciałaś? - zapytała Maja.
- Nie stawiamy kreski na twojej karierze, tylko mówimy, że może jeszcze nie teraz - delikatnie zaczął Kuba. Basia zaczęła płakać.
- Dobrze, spróbuj jeszcze raz - zarządził Wojewódzki.
Nieco uspokojona Basia znowu zaczęła śpiewać. Poszło jej dużo lepiej niż za pierwszym razem. Kuba postanowił dać jej szansę, ale Maja i Czesław nie chcieli. Maja w końcu zmieniła zdanie i Basia dostała się do drugiego etapu.
Ogromne zaskoczenie wśród jurorów wywołał występ Alego Ali Ami. Najpierw Kuba nie mógł się nadziwić, że to jego prawdziwe nazwisko, a nie pseudonim - chłopak ani trochę nie przypominał Araba, choć pochodzi z Iraku. Jeszcze większy szok, na szczęście pozytywny jury odczuło po występie chłopaka.
Zaśpiewał fantastycznie. Publiczność zgotowała mu owacje na stojąco.
- Nie obraź się, ale kiedy tu wszedłeś, myślałem że jesteś świrem - szczerze wypalił Kuba. - A ty jesteś dla mnie zagadką, jak prawdziwy artysta.
Jurorzy okazali się też mistrzami zmyłek. Przez Kubę prawie się rozpłakała 16-letnia Karolina Szczepanik.
- Czy ty umiesz znosić krytykę? - zapytał. - Powinnaś się tego nauczyć, bo w finale tego programu jurorzy będą mówić straszne rzeczy... a coś czuję, że możesz się tam znaleźć.
Zmyłka udała się też Mai Sablewskiej, kiedy oceniała występ Marty Ławskiej.
- Wiesz, wszystko bym w tobie zmieniła - stwierdziła. - Tylko nie głos.
Jurorzy tradycyjnie pozwalali sobie na złośliwości wobec mniej utalentowanych i krytycznych wobec siebie kandydatów.
- A gdzie reszta zespołu? - zapytał Kuba Duet Brooklyn. - Zostali, bo nie umieją śpiewać.
Po występie Kuba stwierdził:
- Możecie godnie do nich dołączyć.
Kuba błysnął też dowcipem podczas oceny, w sumie pozytywnej, Michała Pijewskiego. Ten kandydat przed oceną Mai Sablewskiej wyznał:
- Ależ pani śliczna.
Na to Kuba: - Zostań obnośnym sprzedawcą wazeliny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?