Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

X Factor TVN [WIDEO]. William Malcolm odpadł!

mk opr KaWu
X Factor TVN [WIDEO]
X Factor TVN [WIDEO]
Już drugi raz z rzędu w najsłabszej dwójce znalazły się dziewczyny ze "Sweet Rebels".

X Factor TVN [WIDEO]

W niedzielnym odcinku X Factor wykonawcy mieli za zadanie zaśpiewać piosenki znane z filmów. Najsłabiej - i to zarówno zdaniem jurorów, jak i widzów - wypadł William Malcolm i zespół Sweet Rebels.

- Dlaczego z fajnego chłopaka stałeś się przebierańcem? Więcej autentyzmu miał Shrek. Nie żałuję, że zaprosiłem Cię do programu, żałuję, że nie wykorzystujesz swojej szansy - krytykował Williama Kuba Wojewódzki.

Wiele dobrego o jego występie nie miała i Maja Sablewska: - Technicznie to było minimum twoich możliwości. Publiczność i widzowie zasługują na więcej.

Jako jedyny Williama bronił Czesław, ale trzeba przyznać, że też jakoś bez entuzjazmu.

I William ostatecznie odpadł. Nie pomogła mu nawet jego "piosenka ostatniej szansy". I to pomimo, że zdaniem jury była najlepsza jaką wykonał on w tym programie. Na zdobycie zaufania i głosów widzów było już jednak za późno.

Niemal wszystkim członkom jury podobał się występ Matsa i jego wykonanie "Take a look at me now" Phila Collinsa. Czesław nie krył zachwytu: - Uwielbiam cię. To piosenka dla ciebie.

- Cieszę się, że posłuchałeś uwag z poprzedniego odcinka. My szukamy bardzo zdolnych ludzi na których pójdzie tłum. Jeśli nadal będziesz unikał błędów, to ten tłum pójdzie za tobą - przekonywała Maja.
- Byłeś znakomity - komplementował Kuba.

Po tych "słodkościach" ze strony jury znowu przyszła pora na łyżkę dziegciu, a to za sprawą słabego występu damskiej grupy 'Sweet Rebels". Dziewczyny miały do wykonania słynny przebój "Mamma Mia" ABBY, ale - mówiąc delikatnie - nie popisały się.

- Trudno byłoby to zrobić gorzej - nie miał wątpliwości Wojewódzki. - Tak złej muzyki ABBY w wersji disco-polo jeszcze nie słyszałem. Szwecja wam tego nie wybaczy.

Małgorzata Szczepańska-Stankiewicz zaśpiewała znaną z filmu "Bodyguard' piosenkę "I will always love you". Zaśpiewała poprawnie, ale jej występ nie rzucił na kolana. Przynajmniej nie Kubę Wojewódzkiego.
- Cieszy mnie pani konsekwencja w podążaniu do gastronomii muzycznej - zauważył zjadliwie. - Ja już się nie dziwię, że Whitney Houston bierze dragi, jak słyszy kolejne takie wykonywanie swoich piosenek.
Mai się podobało, jednak Czesław zauważył, że na próbie pani Małgorzata wypadła lepiej.

Nienajlepszy występ zanotował tego wieczora i Michał Szpak, najbarwniejszy bez wątpienia artysta polskiego X Factor i jeden z głównych faworytów jury. - To był twój najsłabszy występ, fałszywy, ale nie zmienia mojej fascynacji tobą - przyznał Czesław Mozil.

Za to swój najlepszy występ w programie zaliczyły tego wieczora "Dziewczyny". W niedzielę zdecydowały się z piosenkę "All that jazz" z musicalu i filmu Chicago. I zachwyciły wszystkich. Wojewódzki już ochrzcił je mianem legendy tego programu. Czy nie było to nieco na wyrost - przekonamy się w kolejnych odcinkach.

Z podobnym uznaniem spotkało się i dwoje ostatnich wykonawców: Ada Szulc (śpiewała piosenkę z filmu "cztery wesela i pogrzeb") oraz Gienek Loska, który zaprezentował się z utworem "Leyla" . Ten ostatni za każdym razem porywa tłumy. maja Sablewska stwierdziła nawet, że to własnie ten artysta jest powodem, dla którego jej babcia rezygnuje z oglądania serialu na konkurencyjnej stacji, a wybiera tvn-owski X Factor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna