Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XX Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. W niedzielę już będziemy mogli kupić wigilijne świece

A. Zgiet
Nasza akcja stała się już piękną tradycją związaną ze świętami Bożego Narodzenia – mówi ksiądz Tomasz Wigłasz z parafii ewangelickiej w Białymstoku i szef działającej przy niej organizacji charytatywnej Diakonia. – Nawiązuje ona do staropolskiej tradycji pozostawiania pustego nakrycia na wigilijnym stole. Teraz często w miejscu tym stoi właśnie wigilijna świeca.
Nasza akcja stała się już piękną tradycją związaną ze świętami Bożego Narodzenia – mówi ksiądz Tomasz Wigłasz z parafii ewangelickiej w Białymstoku i szef działającej przy niej organizacji charytatywnej Diakonia. – Nawiązuje ona do staropolskiej tradycji pozostawiania pustego nakrycia na wigilijnym stole. Teraz często w miejscu tym stoi właśnie wigilijna świeca. A. Zgiet
Nasza akcja stała się już piękną tradycją związaną ze świętami Bożego Narodzenia - mówi ksiądz Tomasz Wigłasz z parafii ewangelickiej w Białymstoku i szef działającej przy niej organizacji charytatywnej Diakonia. - Nawiązuje ona do staropolskiej tradycji pozostawiania pustego nakrycia na wigilijnym stole. Teraz często w miejscu tym stoi właśnie wigilijna świeca.

W czwartek w siedzibie parafii ewangelickiej odbyła się uroczysta inauguracja XX Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Katolicka Caritas, prawosławny Eleos i ewangelicka Diakonia rozpoczynają rozprowadzanie świec wigilijnych. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie najmłodszych.

Świece będzie można kupić już od najbliższej niedzieli. Białostocka Diakonia przygotowała ich kilkadziesiąt, Eleos Diecezji Białostocko-Gdańskiej około 4 tysięcy, tradycyjnie najwięcej , bo aż 24 tysiące ma Caritas. W tym roku organizatorzy dzieła postanowili sprzedawać świece głównie w parafiach.

- Jedynie 15 grudnia rozstawimy stoisko na Rynku Kościuszki w Białymstoku - mówi ks. Adam Kozikowski, zastępca dyrektora Caritas Archidiecezji Białostockiej. - Będziemy wspólnie śpiewać kolędy i rozprowadzać świece naszych trzech organizacji.
Warto wydać te kilka złotych, by pomóc innym i z tą świadomością zapalić świecę na wigilijnym stole.

- Te świece to symbol miłości wobec bliźniego, ale także realna pomoc - mówi Ks. Adam Kozikowski. - W ubiegłym roku dzięki rozprowadzaniu świec uzyskaliśmy 105 tys. zł. Pieniądze te przeznaczyliśmy m.in. na organizację kolonii dla dzieci, leczenie i rehabilitacje najmłodszych oraz dopłaty do obiadów.

Podczas ubiegłorocznego Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Eleos zebrał ok. 30 tys. zł. Przeznaczył je m.in. na kupno przyborów szkolnych, paczek świątecznych i kolonii dla najmłodszych z ubogich rodzin.

- Diakonia dzięki ubiegłorocznej akcji uzyskała 400 zł - przyznaje skromnie ks. Wigłasz. - To dlatego, że jesteśmy bardzo małą społecznością, nasza parafia liczy tylko kilkadziesiąt osób, jest bodajże najmniejszą parafią w Polsce. Ale zebrane pieniądze przeznaczyliśmy na szczytny cel - dofinansowanie kolonii dla dzieci.

- Nasza akcja ma też wymiar społeczny - podkreśla Marek Masalski, szef Eleosu. - Łączy wiernych trzech Kościołów wokół idei pomagania potrzebującym.

Już 7 i 8 grudnia Diakonia, Eleos, i Caritas organizują na uniwersytecie muzycznym przy ul. Kawaleryjskiej w Białymstoku ekumeniczny koncert mikołajkowy dla swych podopiecznych. Nie zabraknie prezentów i wspaniałej zabawy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna