Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z 3 promilami i bez prawa jazdy próbował przejechać przez policyjny punkt kontrolny koło Czeremchy

OPRAC.:
Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
W trakcie kontroli okazało się, że kierowca nie tylko jest pijany, ale ma też zatrzymane prawo jazdy za wcześniejszą jazdę po alkoholu.
W trakcie kontroli okazało się, że kierowca nie tylko jest pijany, ale ma też zatrzymane prawo jazdy za wcześniejszą jazdę po alkoholu. Podlaska policja
Policjanci drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę renault. Mężczyzna powiedział mundurowym, że wraca z... cmentarza.

Do zatrzymania doszło w niedzielę wieczorem, na jednym z punktów kontrolnych w gminie Czeremcha. Policjanci z zachodniopomorskiej drogówki zatrzymali renault. W trakcie rozmowy mundurowi wyczuli od kierowcy alkohol. Jak podają służby prasowe podlaskiej policji, badanie alkomatem wykazało, że 37-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy. Okazało się, że już wcześniej stracił je za jazdę po alkoholu.

Czytaj też: Pościg na Składowej. Jechał pijany i z dożywotnim zakazem prowadzenia samochodu. Prokuratura: Mógł doprowadzić do katastrofy drogowej

37-letni mieszkaniec gminy Hajnówka powiedział policjantom, że wraca z cmentarza. Czy kierowca faktycznie upił się na cmentarzu, nie ma znaczenia. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Tylko za podróż "z promilami" groziłaby mu kara 2 lat więzienia, ale ponieważ w przeszłości był już prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości - potencjalna kara sięga nawet 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna