W związku ze sprawą zatrzymani zostali do wyjaśnienia dwaj mężczyźni: 35-letni właściciel mieszkania (2,18 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) oraz jego 31-letni kolega ( 2,5 promila). Właściciel mieszkania twierdził we wtorek wieczorem ,że nie wie co się stało, bo wyszedł na ulicę gdzie chwilę wcześniej doszło do wypadku.
Trwa wyjaśniania co stało się feralnego wieczoru. Czy 31-latek zranił się sam, czy też ktoś zrobił mu krzywdę, a jeśli tak to dlaczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?