Długa podróż czeka białostoczan na sobotni ligowy mecz. W Jelenie Górze, oddalonej od Białegostoku aż o 617 kilometrów, zagrają bowiem z miejscowymi Sudetami.
- Jedziemy z wizytą do naszego Jędrzeja - rozpoczął z nami rozmowę trener Żubrów Marek Kubiak. Szkoleniowiec miał na myśli Jędrzeja Jankowiaka, który w poprzednim sezonie był podstawowym rozgrywającym Żubrów, a dziś prowadzi grę w Sudetach.
W ostatnim ligowym meczu swojej drużyny, wygranym zresztą na wyjeździe z AZS Kalisz, zdobył 9 punktów, popisując się 4 asystami.
Białostoczanie po ostatnim wygranym meczu z Polonią 2011 Warszawa są w dobrych humorach i dobrej myśli na temat swoich ostatnich spotkań ligowych w 2008 roku. Chcą je po prostu wygrać, a za przeciwników będą mieli oprócz Sudetów MKS Dąbrowę Górniczą oraz AZSAWFKatowice. Te dwa ostatnie pojedynki odbędą się na własnym parkiecie.
- Mam nadzieję, że tak się stanie i będziemy mieli bardzo radosne święta Bożego Narodzenia - mówi trener Kubiak, którego martwi jedynie kontuzja Piotra Jagody.
- Piotrek nie trenował z nami cały tydzień. Kontuzja stawu skokowego wymaga leczenia. Może zacznie ćwiczyć od poniedziałku. Poza Jagodą wszyscy są zdrowi. Wyjeżdżamy w piątek, w sobotę rano w Jeleniej Górze mamy zaplanowany trening, a o godz. 18.30 już ligowy mecz - dopowiada szkoleniowiec.
Interesująca wiadomość nadeszła z Pruszkowa. Szkoleniowcem Znicza został czarnoskóry Amerykanin, 28-letni Janavor Weatherspoon. W sezonie 2005/06 występował w Turowie Zgorzelec i Polonii Warszawa. Później zaliczył epizod na Słowacji i osiedlił w naszym kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?