Sprawdź, czy do Twojej miejscowości ma szansę w przyszłym roku dojechać autobus PKS. PEŁNA LISTA POŁĄCZEŃ. Kliknij zdjęcie
Przypomnijmy. Od lipca 2019 r. obowiązuje ustawa o funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. Zgodnie z nią ich organizator może otrzymać dopłatę do 1 wozokilometra nie większej niż 1 zł. Stawka ta został zmieniona po wybuchu epidemii wirusa SARS-CoV-2. Teraz do końca 2021 roku można się starać o zwiększenia dopłaty do wozokilometra nie większej niż 3 zł do dnia 31 grudnia 2020 roku. By ją uzyskać, województwo podlaskie, musi zawrzeć umowę z wojewodą podlaskim. Wcześniej jednak radni muszą zezwolić zarządowi województwa na zawarcie umowy z operatorem (PKS Nova) na bezpośrednie świadczenie usług.
Zobacz:Budżet województwa podlaskiego na 2021 rok. Zobacz, na co sejmik zamierza przeznaczyć pieniądze
Jak czytamy w projekcie uchwały na podstawie analizy przeprowadzonej w związku z panującą pandemią oraz wstrzymaniem przewozów przez przewoźników zostało wytyczonych 35 linii komunikacyjnych, dla których zasadne byłoby prowadzenie przewozów zbiorowych. Chodzi wyłącznie o linie komunikacyjne, które nie funkcjonowały co najmniej 3 miesiące przed dniem wejścia w życie ustawy w lipcu 2019 r.
- Lub linie, na które umowa o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po dniu wejścia w życie ustawy, przebiegające przez co najmniej dwa powiaty - pisze w uzasadnieniu projektu uchwały wicemarszałek Marek Olbryś.
Utrzymanie przewozów na tych 35 liniach ma kosztować 15 mln. Pieniądze będą pochodzić z budżetu województwa na 2021 rok. Ale samorząd ma odzyskać 11 113 707 zł. To kwota, która pokryje dopłata od wojewody.
- Propozycja zarządu wsparcia 35 połączeń jest oczywiście z punktu widzenia zadbania o mieszkańców bardzo ważna - uważa Maciej Żywno, radny Koalicji Obywatelskiej. - Pytanie jest jednak takie, czemu w przypadku ostatnich pytań i interwencji o zawieszenie połączeń w powiecie białostockim otrzymaliśmy odpowiedź, że to zadanie i temat PKS Nova i samorządów lokalnych.
Chodzi o kursy, które zawieszono od 6 listopada 2020 roku w godz. 8.-14.00 oraz 20-24. Powodem były koronowirusowe obostrzenia, zwłaszcza w szkołach. Mniej autobusów jeździło więc z Białegostoku do: Gródka, Michałowa, Sokółki, Czarnej Białostockiej, Studzianek, Łap i Tykocina. W sumie władze PKS Nova musiały wtedy odwołać już około 30 proc. połączeń.
Zobacz:Z powodu koronawirusowych obostrzeń PKS Nova zawiesiła część kursów swoich autobusów (zdjęcia)
Maciej Żywno uważa, że na przykładzie tych 35 linii widać podwójną optykę zarządu województwa. - Czyli trochę tak ,,czasem nam się chce, a czasem nie" lub może z jakiś powodów zawieszone połączenia m.in. w gminie Czarna Białostocka, czy Wasilków nie nadają się do zainteresowania mówi radny
Jestem przekonany, że marszałek może znaleźć sposób na wsparcie i przywrócenie zawieszonych połączeń.
- W pandemii komfort możliwości dojazdu do lekarza, pracy, na zakupy powinien być ważniejszy, aniżeli wydawanie większych pieniędzy na promocję, koncerty komercyjne - dodaje były wojewoda i były wicemarszałek.
Decyzję o wyrażeniu zgody na zawarcie przez zarząd województwa umowy bezpośredniej z PKS Nova radni podejmą na poniedziałkowej sesji sejmiku.
Czytaj również: PKS Nova dostała pieniądze na wznowienie 21 tras autobusowych (zdjęcia)
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?