Za badania, granty i dydaktykę... Rektor UMB wręczył nagrody [ZDJĘCIA]

To nagrody naukowe – za publikacje i patenty, za granty, nagrody dydaktyczne oraz za całokształt dorobku naukowego, dydaktycznego i organizacyjnego. Specjalną nagrodę – srebrny Krzyż Zasługi na wniosek ministra zdrowia – otrzymał też wczoraj prof. Karol Kamiński, odpowiedzialny na uczelni m.in. za wielki projekt badawczy Białystok Plus.

Czytaj też: Tytuł Honoris Causa za metabolomikę. Dla profesor z Hiszpanii. A dla naszych naukowców promocje doktorskie i profesorskie [ZDJĘCIA]

– Marka naszego uniwersytetu coraz więcej znaczy – mówił podczas uroczystości prof. Adam Krętowski, rektor UMB. Podkreślał, że czasy – pod wpływem wprowadzenia ustawy 2.0 – się zmieniają. I uczelnia musi walczyć i o finansowanie, i o to, by zdobyć status uczelni badawczej. – Jesteśmy w pierwszej osiemnastce spośród polskich uczelni, które mają na to szanse – podkreślał rektor. I zachęcał do zdobywania grantów, prowadzenia badań i publikacji naukowych. – Ale filozofia nowej ustawy jest też taka, że nie wszyscy muszą robić naukę. Można zająć się też dydaktyką – przypomniał.

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z WRĘCZENIA NAGRÓD:

– Trzeba stawiać wysoko poprzeczkę. Każda zmiana napędza nas do kolejnych kroków. A zmiana? Myślę, że jest dobra. Rozgraniczenie: naukowiec i naukowiec dydaktyczny na pewno daje komfort. Bo czasem, jeśli robi się wszytsko, to dobrze nie robi się nic – komentuje plany rektora dr Katarzyna Niemirowicz-Laskowska.

Ale nie kryje, że cieszy ją nagroda za dokonania naukowe. Dr Niemirowicz-Laskowska brała udział m.in. w badaniach nad sztuczną śliną. Wynalazek, który powstał pod kierunkiem prof. Haliny Car uzyskał już patent. – A kolejny wniosek, na preparat z grzybów, który ma pomóc leczyć raka, jest już złożony w urzędzie patentowym – dodaje prof. Car.

Co roku w gronie nagradzanych jest prof. Halina Borawska. To niekwestionowana specjalistka w dziedzinie bromatologii. W tym roku nagrodę zdobyła m.in. za suplement diety na bazie propolisu pomagający w walce z glejakiem. – Ale prowadzimy kolejne badania, do preparatu dodaliśmy ziele dziurawca. I efekt jest jeszcze większy – uśmiecha się pani profesor.

Płaca minimalna. Więcej: