Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za chleb zapłacimy mniej? Wzrost cen nieco wyhamuje dzięki rządowej zniżce na gaz dla piekarni i cukierni

OPRAC.:
Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
Eksperci dają nadzieję na chwilowe wyhamowanie podwyżek cen pieczywa. Wszystko dzięki uldze na gaz dla piekarni i cukierni.
Eksperci dają nadzieję na chwilowe wyhamowanie podwyżek cen pieczywa. Wszystko dzięki uldze na gaz dla piekarni i cukierni. Karolina Misztal/Polska Press
Chleb to jeden z podstawowych produktów w żywieniu człowieka. W lutym i marcu płaciliśmy za niego o blisko 30 proc. więcej niż rok temu. Na to, że bochenek jest droższy, mają wpływ m.in. ceny mąki, sytuacja na rynku zbóż, większe rachunki za prąd oraz podnoszące się wynagrodzenia. Czy wzrosty cen w końcu wyhamują?

Spis treści

Dlaczego chleb tak podrożał?

Jak mówią sami piekarze, podwyżki cen chleba były nieuniknione. Splot wielu zjawisk w zakresie m.in. cen gazu, węgla czy paliwa odbija się na tym, ile finalnie kosztuje klasyczny bochenek. Eksperci wskazują jednak, że dzięki rządowej zniżce na gaz dla branży piekarniczej i cukierniczej, ten wzrost nieco wyhamuje. Nie będzie to jednak sytuacja na stałe – pieczywo może drożeć, tylko wolniej niż dotychczas.

Tyle obecnie kosztuje bochenek. Czynników wzrostu cen jest wiele

Obecnie za kilogramowy bochen chleba płacimy średnio prawie 10 złotych. Z raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych” wynika, że już dwa razy w tym roku pieczywo było w czołówce najmocniej drożejących towarów. W lutym podrożało o blisko 30 proc. niż w ubiegłym roku, w marcu o ponad 27 proc. Czynników, które mają na to wpływ, jest wiele. Nie tylko rachunki za energię, ale także działania wojenne kształtują ostateczne stawki. Podaż zboża spadła, a z drugiej strony napływ tego importowanego z Ukrainy, zaburzył krajowy rynek.

– To oczywiście może mieć również niebagatelne znaczenie w kontekście kształtowania się cen pieczywa w kolejnych miesiącach. Wiele będzie zależało od dalszego rozwoju sytuacji. Natomiast należy pamiętać o tym, że ceny paliw i energii już wcześniej mocno podniosły koszty produkcji oraz transportu, a rozkręcona spirala inflacyjna napędziła dynamikę podwyżek w sklepach do niespotykanego do tej pory poziomu – mówi dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.

Jak wiemy, nie ma chleba bez mąki. To jednak niejedyna składowa. Istotne są marża sklepu, koszty stałe, koszty zatrudnienia, energia oraz transport. Za wyprodukowanie dobrego pieczywa trzeba zapłacić, co odczuwa klient, który z portfela wyciąga więcej za popularny przysmak.

– Zatrudnienie wykwalifikowanego pracownika, który ma fach w ręku, sporo dzisiaj kosztuje. I to jest istotny czynnik potęgujący finalną cenę przysłowiowego bochenka chleba – zwraca uwagę Ryszard Jaśkowski, prezes Zarządu Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców „Społem”.

Eksperci wskazują też na dodatkowe kwestie. Nie można liczyć na obniżkę marży ze strony producentów. – W Polsce mamy niską konkurencję w branży piekarniczej. I to pozwala producentom na podnoszenie cen bez ryzyka utraty klientów – zauważa Katarzyna Grochowska z agencji analityczno-badawczej Hiper-Com Poland.

Kwiecień przyniesie stabilizację?

W ostatnich miesiącach potaniała pszenica konsumpcyjna, ale wciąż są to stawki znacznie wyższe niż chociażby w 2021 roku. Warto jednak wspomnieć, że rząd wprowadził gwarancję stałych cen gazu dla piekarni. Tarcza może nieco ustabilizować produkcję, a to wpłynie na chwilowe wyhamowanie podwyżek cen chleba.

– Nie powinniśmy nastawiać się na to, że rządowe wsparcie dla piekarni i cukierni od razu wpłynie na spadek cen pieczywa. Bardziej prawdopodobne jest wyhamowanie dynamiki kolejnych wzrostów w perspektywie średnioterminowej – uważa dr Justyna Rybacka z Uniwersytetu WSB Merito.

O ile rachunki za gaz mogą zmaleć, producenci dalej jednak będą ponosić koszty transportu, opakowania i wynagrodzeń dla pracowników. Pomoc rządowa dotrze przede wszystkim do małych przedsiębiorstw, duże piekarnie aż tak tego nie odczują. Jak zauważa Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa, jej wpływ na ostateczny koszt zakupu chleba z większych zakładów będzie niewielki.

Wyhamowanie podwyżek cen za pieczywo

Niektórzy eksperci dają jednak nadzieję na chwilowe wyhamowanie podwyżek cen pieczywa, chociaż nie jest to zbyt pewny scenariusz. – Pszenica w skupie potaniała, jak również notowania cen pszenicy na rynku, więc można oczekiwać zatrzymania dalszego wzrostu cen mąki. Niemniej ostatnie decyzje rządu dotyczące zakazu wwozu ukraińskich zbóż do Polski do 30 czerwca br. mają wspomóc rodzimych rolników, których zbiory zalegają w magazynach. Do tego trzeba zauważyć, że generatorem kolejnych podwyżek cen pieczywa staną się koszty pracy. Kolejna podwyżka płacy minimalnej w lipcu będzie również odczuwalna dla branży piekarskiej – prognozuje dr Justyna Rybacka.

Także obniżka cen skupu zboża może mieć znaczenie dla dalszych losów cen pieczywa.

– W obliczu wciąż trwającej wojny w Ukrainie, która zwiększyła inflację i ryzyko niedoboru niektórych surowców oraz źródeł energii, trudno przewidzieć, kiedy sytuacja na rynku piekarniczym ustabilizuje się. Zakończenie konfliktu zbrojnego nie spowoduje powrotu do poprzedniego modelu wymiany handlowej w Europie Wschodniej, ze względu na utratę zaufania do Rosji oraz innych autorytarnych państw. Wyższe koszty wytwarzania i zapewnienia dostaw pozostaną więc z nami na długo. Niewiadomą pozostaje też to, jak ceny bułek i chleba zareagują na powrót do wyjściowych stawek VAT. Jednak apogeum wzrostu cen chyba mamy już za sobą. Nie oznacza to wcale, że w sklepach będzie taniej. Po prostu ceny będą rosły wolniej – podsumowuje Jacek Górecki.

Źródło: Monday News

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Za chleb zapłacimy mniej? Wzrost cen nieco wyhamuje dzięki rządowej zniżce na gaz dla piekarni i cukierni - Strefa Agro

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna