Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za dużo mówił

Helena Wysocka [email protected]
Rodzice gimnazjalistów nie chcą, aby Stanisław Krzywicki stracił fotel dyrektora
Rodzice gimnazjalistów nie chcą, aby Stanisław Krzywicki stracił fotel dyrektora I.Poczobut
Suwałki. Jeśli wójt zmieni dyrektora, nie wpuścimy go do szkoły - zapowiadają rodzice uczniów Gimnazjum w Krasnopolu.

Pozostawienia Stanisława Krzywickiego na kolejną kadencję domagają się też uczniowie i nauczyciele. - To zasłużony i doświadczony pedagog oraz dobry organizator - mówią wspólnym głosem. Wójt Józef Stankiewicz przyznaje, że dyrektor ma zasługi. - Nie jest jednak tak, że wszystko jest idealne - twierdzi.
Wójt chce zmienić
Stanisław Krzywicki jest dyrektorem od ośmiu lat, czyli od początku powstania placówki. W tym czasie, jak twierdzą mieszkańcy wsi, dał się poznać jako doskonały nauczyciel i człowiek. Zabiega o pozyskiwanie środków na zakup pomocy dydaktycznych i wyposażenie szkoły. Jest inicjatorem wielu imprez sportowych, a jego podopieczni odnoszą liczne sukcesy na szczeblu ogólnopolskim. Rzetelnie, co podkreślają mieszkańcy wsi, ocenia pracę nauczycieli i szanuje uczniów. Krzywicki za swoje zaangażowanie otrzymał wiele nagród i wyróżnień.
- Już wiosną tego roku dotarły do nas słuchy, że wójt chce zmienić dyrektora - opowiadają nauczyciele. - Dlaczego? Krzywicki za dużo mówi. Ma swoje zdanie, potrafi powiedzieć wójtowi prosto w oczy, co mu się nie podoba. A to, jak widać, nie wszyscy chcą tolerować.
Nauczyciele wystąpili do gminy z prośbą, aby nie przeprowadzała konkursu i powołała Krzywickiego na kolejną kadencję. Podobny wniosek, poparty kilkudziesięcioma podpisami, złożyła u wójta rada rodziców i uczniowski samorząd.
Stankiewicz pozostawił prośby bez odpowiedzi, a kilka tygodni temu ogłosił konkurs na dyrektora szkoły.
Rodzice będą walczyć
- Mam takie prawo - przypomina Józef Stankiewicz. - Nie kwestionuję zasług dyrektora, ale to nie oznacza, że inny będzie gorszy. Zresztą Krzywicki też może wziąć udział w tym konkursie. Nie ja będą oceniał kandydatów, ale komisja konkursowa. A wygra lepszy.
Wójt dodaje, że jeśli Krzywicki nie przystąpi do konkursu, to nadal będzie mógł realizować się jako społecznik. Pozostanie bowiem w szkole i w dalszym ciągu będzie nauczycielem wychowania fizycznego.
Niezadowoleni z decyzji wójta mieszkańcy Krasnopola zapowiadają, że nie dopuszczą do zmian. Gotowi są, jeśli będzie taka potrzeba, zorganizować blokadę budynku.
- Nie wpuścimy do szkoły i tyle - twierdzą. - Nasze dzieci chętnie chodzą do szkoły, czują się w niej bezpiecznie. My też możemy liczyć na wsparcie, pomoc i zrozumienie dyrektora w wielu sytuacjach. Nie pozwolimy, aby z powodu kaprysu urzędników zostało to zaprzepaszczone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna