Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za kilogram kamieni płacili 8,10 złotych. Skup Kamieni działa w Białymstoku! (zdjęcia)

(uk)
W akcji wziął udział m.in. pan Jerzy, który kamienie przywiózł z działki
W akcji wziął udział m.in. pan Jerzy, który kamienie przywiózł z działki A. Chomicz
Można było nieźle zarobić. Skup Kamieni w Białymstoku przyciągnął wielu mieszkańców miasta.

Skup Kamieni w Białymstoku

- Jesteśmy pozytywnie zaskoczone, że tyle osób przyszło i wzięło udział w naszej akcji - zapewniają Siostry Borowe.

Agata i Dorota są absolwentkami warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Punkt Skupu Kamieni przywiozły do Białegostoku w ramach projektu Polsko-norweskie Lalki 2010, który odbywa się właśnie w Białostockim Teatrze Lalek, a już w listopadzie zawita do Norwegii.

Akcja artystek jest inspirowana spektaklami "Grey Man" norweskiego Teatru Kattas.

- Kupujemy kamyczki, kamyki i kamienie - mówi Dorota Borowa. - Ludzie przynoszą różne - takie, które są pamiątką, ale też takie, które znaleźli przypadkiem. Obowiązują stawki za kilogram, które co jakiś czas się zmieniają. Ale to nie kamienie są w tej akcji najważniejsze, lecz historie, które wiążą się z ich drogą i sposobem w jaki do nas trafiają.

W akcji wziął udział m.in. pan Jerzy, który kamienie przywiózł z działki. Stwierdził, ze tego typu akcje artystyczne są bardzo w Białymstoku potrzebne.

Kto chciałby przynieść siostrom kamienie ma jeszcze szansę. Jutro skup będzie otwarty w godz. 16-18 przed głównym wejściem do Białostockiego Teatru Lalek (w razie niepogody: foyer BTL, ul. Kalinowskiego 1).

Co sądzicie o tej artystycznej akcji? Zapraszamy do dyskusji na naszym, forum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna