MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za parking stawki najwyższe w regionie (mapa)

<b>hel</b>
Wprowadzenie opłat ma, w ocenie władz, odblokować miejsca postojowe w centrum miasta
Wprowadzenie opłat ma, w ocenie władz, odblokować miejsca postojowe w centrum miasta
Suwałki. Złotówkę za trzydzieści minut, za godzinę - o połowę drożej. Takie stawki mają obowiązywać w strefie płatnego parkowania. Jeśli w środę radni przyjmą uchwałę w tej sprawie, opłaty wejdą w życie wiosną przyszłego roku.

Władze miasta chcą, aby strefa obejmowała niemal całą ulicę Kościuszki - od skrzyżowania z Wigierską do rozjazdu z Sikorskiego oraz ulicę Mickiewicza, ks. Hamerszmita i Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego. Parkowanie ma być płatne w dni robocze, w godz. od 8 do 17.

Od kilku lat w mieście sukcesywnie wzrasta liczba samochodów. Na koniec minionego roku było ich ponad 30 tysięcy. Tymczasem zabytkowe kamieniczki w śródmieściu uniemożliwiają budowę nowych parkingów. A te, które istnieją są zatłoczone.

- Jedynym sposobem "odblokowania" centrum jest wprowadzenie opłat parkingowych. Ograniczy to ruch i skróci czas parkowania, a tym samym place postojowe będą bardziej dostępne. Poprawi się też bezpieczeństwo - uważa prezydent Józef Gajewski i przygotował projekt uchwały w tej sprawie.

Dokument zakłada, że za godzinę parkowania będziemy płacili 1,50 zł, za dwie - 3,30 zł, a za trzy aż 5,40 zł. To stawki najwyższe w regionie. W Białymstoku np. za półgodzinny postój trzeba zapłacić 60 gr, za godzinę - 1,20 zł, a za każdą następną też 1,20 zł. Parkowanie przez trzy godziny kosztuje więc 3,60 zł. Taniej jest też w Łomży. Wprawdzie za godzinę postoju opłata jest identyczna, ale za trzy już o 60 gr niższa.

Suwalczanie będą mogli wykupić abonamenty. Wprawdzie nie zapewniają one miejsca postojowego w strefie, ale miesięczna karta ma kosztować 80 zł, półroczna - 250 zł, a "przepustka" na cały rok - 400 zł.

Projekt uchwały przewiduje również ulgi dla mieszkańców domów znajdujących się przy objętych strefą ulicach. W ich przypadku miesięczny abonament kosztować będzie 30 zł, półroczny 90, a roczny - 150 zł. Kierowcy, którzy nie wykupią biletu będą musieli zapłacić 50 złotych kary. Mandat w wysokości 20 zł otrzymają także ci, którzy przekroczą opłacony czas parkowania, albo źle umieszczą dowód opłaty. W tym ostatnim przypadku kara będzie wynosiła 10 zł.

Bilety można będzie można kupić w parkometrach, ustawionych wzdłuż ulic objętych strefą. Kierowcy będą zobowiązani do bezzwłocznego uiszczenia opłaty. Jeśli parkometr będzie uszkodzony, muszą przejść do następnego.

Władze miasta szacują, że powołanie strefy, którą zarządzać ma wyłoniona w drodze przetargu firma, będzie kosztowało ok. 500 tysięcy złotych. Roczne przychody zaś mają przekroczyć tę kwotę o 60 tys. zł.

Zobacz mapę:

Wyświetl większą mapę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna