Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za taką kasę chętnych nie było

(tom)
sxc.hu
Kolejne miesiące będą musiały upłynąć zanim pacjenci z suwalskiego szpitala doczekają się nowoczesnego tomografu komputerowego.

Przetarg na jego kupno został bowiem właśnie unieważniony. Procedurę trzeba rozpocząć od początku.

Jak informowaliśmy, problemy z badaniami tomograficznymi pojawią się w Suwałkach od kilku lat. Sprzęt, którym dysponuje tutejszy szpital jest przestarzały i często się psuje. Pacjenci muszą wtedy jeździć na badania do innych, oddalonych o ponad 30 km miast.

Adam Szałanda, który dyrektorem szpitala został w marcu tego roku, postanowił problem rozwiązać, czyli zdobyć pieniądze na kupno nowego urządzenia. Urząd Marszałkowski - właściciel suwalskiej placówki, środki przeznaczył jednak dopiero po wielu miesiącach. Najpierw trwały analizy, czy bardziej opłaca się dzierżawa czy zakup, potem ciągnęło się przygotowywanie przetargu. Władze województwa doszły do wniosku, że najlepiej będzie kupić od razu dwa tomografy - drugi do szpitala w Łomży. Przeznaczyły na to 5 mln zł.

Okazało się, że zgłosiła się tylko jedna firma, która zaoferowała wyższą cenę. Dlatego postępowanie unieważniono.

Teraz każdy ze szpitali ma ogłosić własny przetarg. Suwalska placówka będzie miała do dyspozycji 2,5 mln zł. Dyr. Szałanda uważa, że ta kwota nie jest za niska i da się za nią kupić dobry tomograf.
- Mam nadzieję, że oferentów nie zabraknie - dodaje.

Najprawdopodobniej w tym roku nowego tomografu szpital już mieć nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna