Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za te przywileje urzędników płacimy grube miliony

Julia Szypulska [email protected]
To pieniądze za nic.

Ruszyły wypłaty tzw. trzynastek. Tylko w Urzędzie Miejskim w Białymstoku wypłata trzynastej pensji pochłonie ponad 3 mln zł. Tymczasem w ocenie specjalistów od zarządzania, przywilej ten powinna zastąpić premia motywacyjna.

- "Trzynastki" to pozostałość minionego systemu - mówi Anatoliusz Kopczuk, wykładowca z Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku. - Jest to rozwiązanie nieefektywne, bo wszelkiego rodzaju dodatki do pensji powinny wynikać z jakości pracy. Tymczasem w budżetówce "trzynastka" to raczej coś, co się należy, niż motywacja do wysiłku.

Pensja, która nie motywuje

Trzynastą pensję dostają między innymi pracownicy urzędów miast, gmin oraz wojewódzkich i marszałkowskich. Należy się ona także nauczycielom oraz pozostałym pracownikom oświaty. "Trzynastki" dostają także przedstawiciele służb mundurowych, np. policjanci czy celnicy. Tego przywileju są natomiast pozbawieni wysocy urzędnicy państwowi. Z tego powodu "prezentu" nie otrzyma wojewoda podlaski. Natomiast już pod koniec stycznia otrzymają ją jego podwładni.

- Wynagrodzenie roczne (trzynastka - przyp.) ustala się w wysokości 8,5 proc. sumy wynagrodzenia za pracę otrzymanego przez pracownika w ciągu roku kalendarzowego - informuje Joanna Gaweł, rzecznik prasowy wojewody podlaskiego. - Otrzyma je 469 pracowników urzędu wojewódzkiego.

Średnio wynosi ono ponad 3,2 tys. zł brutto. Pod koniec stycznia "trzynastkę" dostanie także 582 pracowników urzędu marszałkowskiego. Tam średnie wynagrodzenie wyniesie ok. 3 tys. zł brutto.
"Trzynastki" wypłacono już natomiast w Urzędzie Miejskim w Białymstoku. Otrzymało je 1038 urzędników. Pracownicy najniższego szczebla, czyli referenci otrzymali tam po prawie 2,1 tys. zł brutto. Z kolei inspektorzy po prawie 3,6 tys. zł. brutto. Najwyższą "trzynastkę" otrzymali dyrektorzy departamentów - ponad 5,6 tys. zł brutto.

W ocenie ekonomistów, ten przywilej stanowi miły dodatek, ale nie ma większego sensu.
- Gdy "trzynastka" wypłacana jest z mocy ustawy, pracodawca nie ma w ręku instrumentu finansowego, którym mógłby motywować pracowników do lepszej pracy - tłumaczy Zbigniew Sulewski z Centrum A. Smitha. - Ideałem jest opracowanie takiego systemu, w którym jest jasno określone, co rozumiemy przez dobrą pracę i przedstawienie wykazu obowiązków. Pracownik powinien wiedzieć, co ma zrobić, by dostać premię. Jasny system ograniczyłby z kolei uznaniowość.

W obecnej jednak sytuacji, na "trzynastkę" mogą liczyć przede wszystkim pracownicy sfery budżetowej.
- Firmy, które muszą wypracować zyski, na przywileje dla pracowników musiałyby zarobić - wskazuje Zbigniew Sulewski. - Urzędy nie muszą.

I tak mało zarabiamy

Argumentów "za" nie brakuje także obrońcom rocznego wynagrodzenia.

- Po 20 latach pracy w szkolnej administracji dostaję na rękę ponad tysiąc złotych i nie mam szans na podwyżkę - mówi pani Ludmiła, prosząc o zachowanie anonimowości. - Na "trzynastkę" czekam, jak na zbawienie, bo dzięki niej mogę przynajmniej załatać dziury w domowym budżecie.

Za dodatkową pensją opowiadają się także związki zawodowe nauczycieli.

- Jestem za tym, by dodatków do nauczycielskiej pensji było jak najmniej, za to wynagrodzenie zasadnicze powinno być porządne - mówi Krystyna Wasiluk-Richter z oświatowej "Solidarności" w Białymstoku. - Dopóki jednak mamy system motywacyjny taki, jaki mamy, "trzynastki" powinny pozostać. Z naszych wieloletnich doświadczeń wynika bowiem, że dodatek motywacyjny nie zawsze dostaje nauczyciel najlepszy. Często jest to na przykład ten, którego lubi dyrektor. Na pewno na dodatek nie może liczyć ten, który owszem, dużo pracuje, ale mówi co myśli.

Wskazuje też, że pula pieniędzy na dodatki motywacyjne jest zbyt mała.
- Podział przez dyrektorów jest często dokonywany uznaniowo, a nie na podstawie rzeczywistych zasług nauczyciela - twierdzi Krystyna Wasiluk-Richter.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna