Wszyscy czekali na występ gwiazdy wieczoru, czyli zespółu Boys. Niestety, chłopaki nie zdążyli dojechać do Ełku. Po drodze do stolicy Mazur utknęli w korkach.
Centrum w centrum uwagi
Takich tłumów jak w niedzielę wieczorem na miejskiej plaży nie było już bardzo dawno. Gala disco polo okazała się magnesem, który przyciągnął setki mieszkańców Ełku i okolic. Razem wystąpiło aż 8 zespołów. Publiczność bawiła się wyśmienicie. Kiedy na scenę wyszli chłopaki z zespołu Centrum było wiadomo, że będzie bardzo gorąco. Publiczność razem z artystami chóralnie zaśpiewała przebój "Żono moja". Po nich występowały mniej znane zespoły, między innymi Adam Band.
- Trochę pada, ale warto było tutaj przyjść razem z rodziną i znajomymi, żeby potańczyć przy tych dźwiękach - powiedziała nam Ola Ratajczyk z Ełku.
- Już jest wyśmienicie, a jestem przekonany, że będzie jeszcze lepiej - mówił nam w połowie imprezy pan Karol z Nowej Wsi Ełckiej. - Wszyscy czekamy na występ Nazira i Boysów, to przede wszystkim dla nich tutaj przyjechaliśmy.
Nazir zdał egzamin
Zespół Nazir zagrał i był to wyśmienity koncert. Ludzie falowali w rytm skocznych dźwięków, tańczyli i śpiewali refreny wraz z artystami.
- Jestem dumna z tego, że chłopaki z Nazira są z naszego miasta - mówiła nam Aldona Kosiorek z Ełku. - Grają fantastycznie i przyjemnie jest się kołysać przy ich muzyce.
Niestety, występu Boysów ludzie się nie doczekali. Zespół jechał ze Szczecina i utknął po drodze w korkach.
- Wielka szkoda - załamywała ręce Dorota Olszewska z Ełku. - Liczyłam, że usłyszę wszystkie największe przeboje Boysów, a tu takie rozczarowanie. Dobrze, że Nazir zagrał świetny koncert.
A Nazir wczuł się w rolę gwiazdy wieczoru i grał aż do 23.
- Pomimo deszczu i tego, że zabrakło Boysów zabawa była wyśmienita - uważa Karol Kowalski z Ełku.
Powinni zmazać plamę
Organizatorzy gali zdają sobie sprawę, że takie sytuacje jak brak na scenie zapowiadanej gwiazdy nie powinny się zdarzyć.
- Chciałbym przeprosić wszystkich fanów, którzy przyszli na plażę specjalnie po to, żeby posłuchać Boysów - mówi Ireneusz Dzienisiewicz, organizator imprezy. - Przykro, że zawiedli i nie pojawili się na koncercie. Powinni przewidzieć, że droga ze Szczecina do Ełku jest bardzo długa i mogą się na niej pojawić korki. Mam nadzieję, że artyści wyciągną wnioski z tego, co się stało i zastanowią się w jaki sposób zmazać tę plamę i udobruchać ełcką publiczność. Na całe szczęście na wysokości zadania stanął Nazir i publiczność była zadowolona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?