Zdaniem prokuratury po kolejnej ostrej wymianie zdań pewnej lutowej nocy chłopak postanowił zabić matkę lub siebie. Długo chodził po mieszkaniu i zastanawiał się, aż wybrał to pierwsze rozwiązanie.
Syn zaczął dusić śpiącą kobietę. Ta mu się wyrwała, ale on złapał ją kolejny raz za szyję i udusił. Sąsiadka zezna potem, że tej nocy słyszała dwa razy krzyk: ratunku! Po wszystkim Damian S. zawinął zwłoki matki w dywan. Tej nocy nie zmrużył oka. Następnie przez kilka dni pracował i grał na komputerze w solarium matki.
Policję, która odkryła zwłoki zaalarmowali właściciele mieszkania, które wynajmowała matka z Damianem S. Gdy przyszli po pieniądze za wynajem, zaniepokoił ich smród dochodzący z mieszkania. Drzwi policjantom otworzył w końcu sam Damian S. Przyznał się dio zbrodni.
18-latkowi obok zarzutu zabójstwa postawiono zarzut obcowania płciowego z matką. Do tego zarzutu Damian S. się nie przyznał. Biegli stwierdzili, że w momencie dokonywania zbrodni miał on ograniczoną poczytalność.
Damian S. przebywa w areszcie. Jego sprawą zajmie się sąd okręgowy w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?