Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabili siedemnastolatka z zimną krwią, bo złożył obciążające ich wyjaśnienia

(hel)
Przemysław Rusanowski został skazany na 25 lat więzienia (sąd zezwolił na ujawnienie danych i wizerunku). Kamil Lauda natomiast – 15 lat więzienia.
Przemysław Rusanowski został skazany na 25 lat więzienia (sąd zezwolił na ujawnienie danych i wizerunku). Kamil Lauda natomiast – 15 lat więzienia.
Cztery lata temu, na obrzeżach miasta, doszło do makabrycznej zbrodni.

Mateusz miał siedemnaście lat. Został uprowadzony i zabity. Za to, że obciążył swoimi wyjaśnieniami handlarzy narkotyków. Bandyci ukryli ciało w zagajniku, niedaleko domu.

Morda w kubeł

Ta makabryczna zbrodnia wstrząsnęła całym miastem. Przez pól roku rodzina, znajomi i policja poszukiwała zaginionego 17-latka. Na zamaskowane gałęziami ciało natrafił przypadkowo jeden z mieszkańców.

Mateusz Skreczko mieszkał na suwalskim osiedlu Północ. Miał drobne kolizje z prawem, zażywał narkotyki. Do tragedii doszło w październiku 2005 roku. Wcześniej chłopak miał pogróżki. Nie wychodził z domu. Feralnego dnia wywołał go kolega Kamil Lauda. Kilka godzin później matka Matusza Skreczko zgłosiła jego zaginięcie.

Jak ustalono w toku śledztwa, sprawcy odprowadzili nastolatka kilkaset metrów od domu, do niewielkiego zagajnika. Tam bandyci śmiertelnie pobili 17-latka i okradli. Złoty łańcuszek, bronsoletkę i telefon komórkowy ofiary dostał Lauda. To była nagroda za to, że wywabił Mateusza z domu. Na pożegnanie miał usłyszeć: morda w kubeł, bo skończysz jak Skreczko.

Katował tylko jeden?

W toku śledztwa Lauda przyznał się do winy. Opowiedział, jak doszło do porwania i na czyje zlecenie działał. Nie przyznał się jedynie do pobicia Mateusza. Twierdził, że stał z boku. 17-latka natomiast miał katować Rusanowski ze swoimi wspólnikami. Z kim, tego Lauda mówić nie chciał.

Rusanowski szedł w zaparte, choć obciążały go nie tylko zeznania. W jego mieszkaniu bowiem znaleziono kij bejsbolowy ze śladami krwi zamordowanego chłopaka.

Prokurator domagał się dla zabójcy kary dożywotnego więzienia. Zarzucał mu szczególne okrucieństwo. Adwokat z kolei wnosił o uniewinnienie. Twierdził, że jego klient padł ofiarą pomówienia.

Sąd skazał Przemysława Rusanowskiego na 25 lat więzienia. Zastrzegł jednocześnie, że na wolność będzie mógł wyjść dopiero wtedy, gdy odsiedzi 20 lat. Natomiast Lauda trafił za kraty na 15 lat, przy czym o warunkowe zwolnienie będzie może zabiegać po dziesięciu.

Z wyrokami nie zgadzała się matka zabitego Mateusza. Jak mówiła, sprawcy wkrótce wrócą do domu. Jej syn - nigdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna