Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo 21-latka w Ełku. Pogrzeb Daniela w środę pod Grajewem (zdjęcia)

Barbara Burdzy/AIP, jch
Temat zamieszek, do których doszło po morderstwie jest szeroko komentowany przez polityków, dziennikarzy i publicystów w mediach społecznościowych ze względu na pochodzenie zabójców.
Temat zamieszek, do których doszło po morderstwie jest szeroko komentowany przez polityków, dziennikarzy i publicystów w mediach społecznościowych ze względu na pochodzenie zabójców. Katarzyna Paszkowska
Prokuratura rejonowa w Ełku prowadzi czynności wyjaśniające przyczyny zamieszek po zabójstwie 21-letniego mężczyzny pod barem z kebabem. Wiceprezydent Ełku uspokaja i podkreśla, że zamieszki uliczne nie toczyły się na tle rasowym. Politycy i dziennikarze spierają się o interpretację tragicznych wydarzeń.

AKTUALIZACJA: Sąd Rejonowy Ełku zdecydował o tymczasowym trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanych o zabójstwo Daniela. Chodzi o Tunezyjczyka i Algierczyka.

Dwa dni po zamieszkach ulice miasta były stale patrolowane przez policję z Ełku i Olsztyna, choć jak mówi nam rzecznik komendanta policji w Olsztynie podkom. Krzysztof Wasyńczuk "na ulicach miasta panuje spokój. Nie mamy żadnych informacji o planowanych zamieszkach". Rzecznik podał również informację o pogrzebie zmarłego Daniela, który zaplanowano na środę na godzinę 11:00 w okolicach Grajewa.

Jutro też o godz. 14 pod Urzędem Miasta Ełk ONR organizuje konferencje prasową ws. ostatnich tragicznych wydarzeń w mieście.

Do zamieszek na ulicach Ełku doszło 1 stycznia, dzień po zabójstwie 21-letniego Daniela ugodzonego kilkakrotnie nożem przez pracowników kebab-baru. 28. zatrzymanych sprawców agresywnych zachowań podczas zamieszek będzie dziś przesłuchiwanych przez prokuraturę rejonową i będą im stawiane zarzuty.

Zobacz też Zabójstwo w Ełku: 21-latek zginął od ciosów nożem. Algierczyk i Marokańczyk bez zarzutów

W poniedziałek około godziny 20.30 został zatrzymany mężczyzna, który rzucał kamieniami w kierunku kebaba, w okolicach którego 31 grudnia doszło do zabójstwa 21-letniego Daniela.

Zatrzymany awanturnik był pijany, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Policja prowadzi obserwacje w całym mieście na okoliczność ewentualnych dalszych czynów chuligańskich.

- Sprawdzamy portale społecznościowe, portale internetowe, obserwujemy operacyjnie, sprawdzamy informacje, które wypływają na mieście, tak aby nie doszło do zakłócenia porządku i ładu publicznego - mówi podkom. Krzysztof Wasyńczuk.

Wiceprezydent miasta Ełku Artur Urbański wyklucza rasistowskie tło zamieszek po morderstwie 21-latka. - Absolutnie nie są to żadne akty dokonywane na tle rasowym. Grupa, która wywołała te zamieszki i czynnie w nich uczestniczyła to grupa 40-stu, 50-ciu osób, kojarzonych w Ełku z przestępczymi środowiskami - mówi.

Urbański zapewnia, że miasto jest otwarte na uchodźców. - Osoby pochodzenia arabskiego mieszkają w naszym mieście od długiego czasu, prowadzą tutaj swoje biznesy, są w związkach małżeńskich z Polkami. Mamy wśród nich przyjaciół - zapewnia. Wiceprezydent podkreśla, że to pierwszy o takiej skali incydent w Ełku.

Temat zamieszek, do których doszło po morderstwie jest szeroko komentowany przez polityków, dziennikarzy i publicystów w mediach społecznościowych ze względu na pochodzenie zabójców. Znana publicystka Dominika Wielowieyska napisała na Twitterze: - Wyjątkowa pobłażliwość prokuratury Z. Ziobry dla bandytów, kiboli, rasistów, antysemitów daje dziś efekty.

Poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego przyczyn zamieszek dopatrywał się napływie imigrantów do Europy. - Zamieszki w Ełku dowodzą tego, co widzą już wszyscy Polacy, to znaczy inwazji, jaka odbywa się na Europę, przez inwazję obcych kultur i przez fatalną, błędną retorykę zachodnich polityków - przekonywał w rozmowie z AIP. I dodał: - Nie usprawiedliwiając tych wydarzeń, ale trzeba jednoznacznie wskazać winnych takiego stanu rzeczy w elitach Unii Europejskiej.

Środowiska opozycyjne oraz eksperci od bezpieczeństwa uważają natomiast, że winna ekscesom jest antyimigrancka retoryka panująca w przestrzeni publicznej. Piotr Niemczyk, ekspert z zakresu bezpieczeństwa powiedział AIP: - Straszenie uchodźcami, terroryzmem, pasożytami daje przyzwolenie na deklarowanie nienawiści. Jeżeli najwyższego szczebla politycy wypowiadają takie poglądy, to dają tym samym przyzwolenie na ich takie zachowania jak miały miejsce w Ełku. Chociaż też chciałbym jasno zaznaczyć, że zabicie kogoś przy użyciu noża nie jest prawidłową reakcją na próbę kradzieży napojów.

- Tu przydałby się bardzo intensywny, sensowny program edukacyjny, który wyjaśniłby ludziom jakiego rodzaju zagrożenie mogą nieść za sobą cudzoziemcy, jeżeli w ogóle mogą nieść - podsumował Niemczyk.

Bądź na bieżąco. Współczesna.pl to aktualne informacje z woj. podlaskiego i części woj. warmińsko-mazurskiego. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna