Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo wiceprezydent Łomży. Oskarżony Andrzej K. sam pociął się w celi

MDZ/Archiwum
Przed Sądem Okręgowym w Łomży trwa proces pięciu mężczyzn oskarżonych o zamordowanie w październiku ub. r. Krzysztofa Choińskiego, byłego wiceprezydenta Łomży.
Przed Sądem Okręgowym w Łomży trwa proces pięciu mężczyzn oskarżonych o zamordowanie w październiku ub. r. Krzysztofa Choińskiego, byłego wiceprezydenta Łomży. MDZ/Archiwum
Proces oskarżonych o zabójstwo wiceprezydenta stanął wmiejscu. I nie wiadomo na jak długo.

Zaplanowane na wtorek posiedzenie Sądu Okręgowego w Łomży nie mogło się odbyć z uwagi na stan zdrowia jednego z oskarżonych, 44-letniego Andrzeja K. Sędziowie nie wiedzą nawet kiedy zaplanować następne, bo nie mają wiedzy, kiedy mężczyzna wydobrzeje na tyle, aby brać udział w rozprawie.

Zrobił to z własnej woli

Przypomnijmy, że zastój w sprawie związany jest z wydarzeniami jakie miały miejsce miesiąc temu w białostockim areszcie śledczym. Wczesnym rankiem, 24 sierpnia Andrzej K. dokonał samookaleczenia, najprawdopodobniej przy użyciu ostrego narzędzia. Jakiego? Tego dokładnie nie udało się ustalić.

Funkcjonariusze ze służby więziennej znaleźli go na tyle wcześnie, że nie zdążył się wykrwawić. Dlaczego to zrobił?

- Z przeprowadzonego przez nas postępowania wyjaśniającego to zdarzenie wynika, że osadzony okaleczył się tylko po to, aby nie uczestniczyć w rozprawie - poinformował w poniedziałek mjr Wojciech Januszewski, oficer prasowy Aresztu Śledczego w Białymstoku. - Wynika to m.in. z opinii psychologa oraz nie stwierdzenia przez nas udziału w tym zdarzeniu innych osób. Będzie on zatem obciążony kosztami leczenia i czeka go kara dyscyplinarna.

Przewieziony do stolicy

Obecnie Andrzej K. przebywa na zamkniętym oddziale psychiatrycznym jednego z warszawskich aresztów śledczych. Z opinii przedstawionej łomżyńskiemu sądowi wynika, że jego obecny stan psychiczny nie pozwala mu na udział w procesie. Psychiatrzy nie są w stanie powiedzieć kiedy to się zmieni.

Tak zamordowali

Prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Łomży śledztwo pozwoliło ustalić, że do zabójstwa Krzysztofa Choińskiego doszło w niezwykle bestialski sposób w październiku ub. r. przy ul. Kwadratowej. Tam Andrzej K. wespół z czterema innymi oskarżonymi najpierw brutalnie pobili, a następnie wręcz torturowali swoją ofiarę, polewając ją m.in. wrzątkiem. Następnie nieprzytomnego wywieźli na łączkę niedaleko podłomżyńskiego Rybna i zostawili bez odzieży. Ciało na drugi dzień znaleźli miejscowi wędkarze.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna