Zabójstwo żony w Bielsku Podlaskim. Prokurator domaga się 25 lat więzienia (zdjęcia)

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Arkadiusz A. utrzymuje, że śmierć żony była nieszczęśliwym wypadkiem. Jedna z wersji była taka, że żona groziła mu nożem, a gdy ją odepchnął - kobieta upadła na nóż. Forsowana była również wersja o ograniczonej poczytalności oskarżonego w chwili zdarzenia, ale biegli ostatecznie ją wykluczyli.
Arkadiusz A. utrzymuje, że śmierć żony była nieszczęśliwym wypadkiem. Jedna z wersji była taka, że żona groziła mu nożem, a gdy ją odepchnął - kobieta upadła na nóż. Forsowana była również wersja o ograniczonej poczytalności oskarżonego w chwili zdarzenia, ale biegli ostatecznie ją wykluczyli. Archiwum
Chodzi o sprawę Arkadiusza A. i zbrodnię jeszcze z 2011 r. Ciało zaginionej kobiety odnaleziono dopiero siedem lat później, zakopane w lesie w gminie Wyszki.

Według śledczych, oskarżony dźgnął kobietę nożem, z zamiarem bezpośrednim zabójstwa. W zakończonym we wtorek procesie, prokurator wnosiła o surowy wymiar kary - 25 lat pozbawienia wolności. Obrońca nie kwestionowała, że do zabójstwa doszło, ale przekonywał, że była to zbrodnia w afekcie. Tym samym wnosił o łagodniejszy wymiar kary, który w takich przypadkach mieści się w granicach od roku do 10 lat więzienia. Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrok ogłosi 8 października.

Bielsk Podlaski. Zabił obłożnie chorą żonę i wezwał lekarza, by stwierdził zgon

41-letnia Krystyna A. z Bielska Podlaskiego zniknęła nagle w lutym 2011 r. Jej mąż twierdził, że wyjechała za granicę i porzuciła rodzinę. Tak też powiedział sąsiadom i krewnym. Dla uwiarygodnienia swojej wersji złożył nawet za żonę e-PIT za 2010 r. drogą elektroniczną.

Przez wiele lat udawało się utrzymać mroczny sekret w tajemnicy. Śledztwo wszczęto dopiero w styczniu 2016 r. na podstawie operacyjnych ustaleń policji. Mąż był podejrzewany, ale wciąż nie znaleziono ciała Krystyny A. Sukces przyszedł 2 maja 2018 r. To wtedy w lesie w gm. Wyszki ujawniono zeszkieletowane szczątki. Badanie genetyczne potwierdziło, że należą do zaginionej mieszkanki Bielska Podlaskiego,a sekcja zwłok, że zmarła po otrzymaniu co najmniej dwóch ciosów ostrym narzędziem w okolice serca.

Białystok. Zabójstwo na Bacieczkach. Udusił żonę poduszką, a ciało ukrył w drewnianej skrzyni. Jest wyrok

Od momentu zatrzymania, Arkadiusz A. pozostaje tymczasowo aresztowany.

Zobacz także:
Zabójstwo na Bacieczkach. Zabójca, który udusił żonę poduszką stanął przed sądem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

t
tak!
1 października, 19:04, Maniek z PISu:

Znaleziono szkielet i zrobiono sekcję zwłok ???

Wyobraź sobie że tak.

Wyobraź sobie że za jakiś czas zwłoki będą odnajdywały nie psy, radary a roboty.

Wyobraź sobie że jeszcze trochę a biura podróży będą oferować urlop na ..księżycu?

Wyobraź sobie że ŚWIAT IDZIE DO PRZODU

A może słyszałeś kiedyś o bursztynach i zwierzątkach w nich?

Ano. Sekcja zwłok to norma. A jak tam w szkole podstawowej biologia? Było o człowieku ? ;-) czy też Twoja wiedza ogranicza się: nos, oczy, uszy, ręce, nogi..?

OTÓŻ CZYM INNYM SĄ TKANKI MIĘKKIE / CZYM INNYM KOSTNE. O ile nie można stwierdzić siniaków, zadrapań/ cech znęcania/ pobicia. O tyle można stwierdzić jak ciężkie mogły to być urazy..skorto ślady zostały na...kościach.

Do szkoły Maniek/ a potem pisz komentarze.

M
Maniek z PISu

Znaleziono szkielet i zrobiono sekcję zwłok ???

G
Gość

W innym artykule czytałem że syn zamordowanej I oskarżonego powiedział że nie ma żalu do ojca i że bez niej było im lepiej. Dzieci powinny odpowiedzieć za składanie fałszywych zeznań i za krycie ojca

G
Gość
1 października, 16:42, xxxxxxxxx:

Jaki musi być naiwny pan "mecenas " ,żeby oskarżonemu podpowiadać takową bzdurę o "nadzianiu się "kobiety na nóż który trzymała w swoim ręku . Obrońca takowy nie nadawał się nawet do obrony przed dawnymi kolegiami .Kara 25 lat jest nieadekwatna do popełnionego czynu zabójstwa ale może w tym okresie zabójca będzie miał czas nad rozmyśleniem co do popełnionego przez siebie czynu . Ponadto dzieci / o ile takowe były / wyrzekną się wstępnego i w razie braku środków do życia ędą mieli możliwość uchylenia się od płacenia na jego utrzymanie w razie niedostatku.

Dzieci potwierdziły plotkę o wyjeździe matki. Dzieci ukrywały wraz z ojcem co się stało. Dużo tego jak na zdrową i rozsądną rodzinę. A skoro ukrywały to znaczy , że z matka coś było nie halo. Gdybać można ale morderstwo jest morderstwem i na to nie ma usprawiedliwienia.

x
xxxxxxxxx

Jaki musi być naiwny pan "mecenas " ,żeby oskarżonemu podpowiadać takową bzdurę o "nadzianiu się "kobiety na nóż który trzymała w swoim ręku . Obrońca takowy nie nadawał się nawet do obrony przed dawnymi kolegiami .Kara 25 lat jest nieadekwatna do popełnionego czynu zabójstwa ale może w tym okresie zabójca będzie miał czas nad rozmyśleniem co do popełnionego przez siebie czynu . Ponadto dzieci / o ile takowe były / wyrzekną się wstępnego i w razie braku środków do życia ędą mieli możliwość uchylenia się od płacenia na jego utrzymanie w razie niedostatku.

k
klawisz

to bandyta niemyty !

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie