W tym czasie na miejsce przybyła też załoga WOPR. Mundurowi z poszkodowanym 37-latkiem podpłynęli do drugiej żaglówki, której załoga pomogła jego koleżance. 53-latka oświadczyła, że nie potrzebuje pomocy. Z relacji turystów wynikało, że nagły i silny podmuch wiatru wywrócił ich łódź. Policjanci bezpiecznie przetransportowali mężczyznę do brzegu, gdzie przekazali go załodze karetki pogotowia, a WOPR-owcy odholowali omegę do jednego z pomostów w Mikołajewie.
Na szczęście, tym razem, nikomu nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?