Sezon letni nad naszym zalewem ruszył pełną parą. Jesteśmy przygotowani na przyjęcie spragnionych słońca i wody turystów - zapewnia Piotr Siniakowicz, burmistrz Siemiatycz.
W weekendy plaża wypełniona jest przez wczasowiczów od wczesnego ranka po późnej nocy. Plażowaniu zresztą sprzyja upalna pogoda.
- Przyjeżdża do nas wypoczywać coraz więcej ludzi. Dlatego zdecydowaliśmy o powiększeniu tego miejsca. Wysypaliśmy kilkaset ton piasku - tłumaczy Piotr Siniakowicz.
Nad zalewem można także wypożyczyć sprzęt, czyli rowery wodne oraz kajaki. Dzieci mogą pobawić się zdalnie sterowanymi modelami motorówek. Sprzęt udostępnia prywatna firma.
Nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwa codziennie dwóch ratowników. Od wtorku do niedzieli pełnią oni dyżur od godz. 11 do 18. W weekendy pracują dłużej, bo do godz. 20.
Siemiatycki zalew to sposób na aktywne spędzenie czasu. Jest tutaj plaża z boiskami do siatkówki plażowej, siłownia, plac zabaw oraz pływający pomost. W lesie wytyczone zostały trasy biegowe, rowerowe i nordic walking. Nad siemiatycki zalew mogą się wybrać również miłośnicy wędkowania. Wody są urodzajne w ryby: sumy, szczupaki, karpie, leszcze, a nawet węgorze.
- Kilka tygodni temu echosondą strażacy namierzyli suma o długości nieco ponad trzech metrów - opowiada Piotr Siniakowicz, prywatnie zapalony wędkarz.
W weekendy - nie lada gratką jest plenerowe kino pod gwiazdami. - Seanse nad wodą, to okazja do spotkania, relaksu nad wodą i odpoczynku od codzienności - zapewnia burmistrz.
Już w najbliższą sobotę o godz. 21 nad zalewem zostanie wyświetlony N47 Roninów''. Natomiast następnego dnia będzie można obejrzeć film pt. "Druhny".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?