Dodaje, że dopłaty otrzymali nawet ci rolnicy, u których prowadzone były kontrole na miejscu. Na zaliczki czekają jeszcze ci gospodarze, którzy mieli bardziej skomplikowaną sytuację – np. gdy zmarł właściciel gospodarstwa i trwa postępowanie spadkowe.
Łącznie na konta rolników z woj. podlaskiego wpłynęły już 793 mln zł.
Przypomnijmy, że w tym roku zaliczki wynoszą 70 proc. kwoty dopłat. Powinny zostać wypłacone do końca listopada. W pierwszej kolejności miały zostać skierowane na tereny z ograniczeniami związanymi z występowaniem ASF (tzw. strefy) – a więc przede wszystkim do województwa podlaskiego.
Od połowy października wypłacane są płatności z tytułu ONW, czyli niekorzystnych warunków gospodarowania. Podlaski Oddział Regionalny ARiMR wydał już decyzje dla 68 proc. rolników uprawnionych do tych płatności, a 63 proc. gospodarzy już je otrzymało. Łącznie na ich konta z tytułu płatności ONW wpłynęło około 91 mln zł.
Natomiast wraz z początkiem grudnia ruszy wypłata reszty dopłat bezpośrednich.
– Już się przygotowujemy do tego, naliczamy kwoty dopłat – podkreśla Tomasz Krukowski.
– Rzeczywiście w tym roku zaliczki dopłat były bardzo szybko – przyznaje Wiesław Krawczuk, producent trzody z gm. Juchnowiec Kościelny.
Jego gospodarstwo znajduje się obecnie w żółtej strefie (najmniej restrykcyjnej).
– Ale bywało różnie, byłem też w strefie paskowanej (strefy paskowane tworzone były wokół ognisk ASF – przyp. red.) – opowiada Krawczuk. – Wówczas od razu cena trzody obniżyła się o złotówkę. Teraz sytuacja zaczęła się już poprawiać.
Dodaje, że producenci trzody zawsze mieli do czynienia z dużymi wahaniami cen.
Barbra Kociakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
