Opinia
Opinia
Michael Schudrich
naczelny rabin Polski
Jest wiele rzeczy, które Polacy powinni o Żydach wiedzieć. Ale najważniejsze jest to, że nie są obcy. W komunizmie tworzono wrażenie, że judaizm, kultura żydowska to coś obcego, tajemniczego. Sprzyjało to nietolerancji. Nikt nie lubi obcych.
W ub. tygodniu Zakład Karny w Czerwonym Borze odwiedził naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Mówił jak wygląda kultura żyowska, czym jest tora i talmud.
- Często spotykam tu postawy antysemickie - opowiada Kuba, który w Czerwonym Borze odsiaduje wyrok. - Ci, którzy najgłośniej krzyczą, przyszli na spotkanie z rabinem. Ludzie są ciekawi Żydów. Nic o nich nie wiemy.
Żydzi do Zambrowa przybyli w połowie XVII w. W większości wschodnich miast stanowili ponad połowę ludności. Przez 300 lat tworzyli historię Polski.
- Jacy byli? Co po nich zostało? Dzisiaj jedynie zdewastowany kirkut i wspomnienia - stwierdza nostalgicznie Janusz Kulesza, który w książce "Starszy brat" zebrał garść wspomnień o zambrowskich Żydach.
Przez lata zbierał opowieści starszych mieszkańców miasta. To zaledwie ślad po żydowskiej społeczności.
Co roku do Zambrowa przyjeżdża żydowska młodzież. Sprząta kirkut przy ul. Łomżyńskiej i dokumentuje to, co ocalało. Pierwsze macewy pochodzą z lat 30. XIX wieku. Tu spoczywa, m. in. Gdal Tykociński, właściciel przedwojennego kina Modern. Odświeżanie wspomnień odbywa się w ramach programu Atlantyda. To wspólne odkrywanie kultury, która dawniej tak bliska, po Holokauście odeszła powoli w niepamięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?