Rząd chce zabrać telewidzom ich seriale. W najlepszym czasie antenowym zamiast śledzić losy rodziny Mostowiaków czy dzieje bohaterów z "Czasu Honoru" polacy dowiedzą się nieco więcej o polskiej roli.
Jak donosi portal dziennik.pl rząd nakazał Telewizji Polskiej nadawanie programów o powszechnym spisie rolnym przez 60 godzin. Wprawdzie ramówkę TVP ma dopiero ustalić prezes Głównego Urzędu Statystycznego, ale już wiadomo, że programy o rolnictwie mają być nadawane między godziną 19 a 22. W okresie tak letnim jak i jesiennym.
Programy o spisie rolnym mają być nadawane przez radio i telewizję w myśl ustawy. Widzowie dowiedzą się m. in. ile zwierząt hodowlanych jest w Polsce, o powierzchni gruntów rolnych, ile maszyn mają rolnicy oraz ile nawozu jest zużywane.
Szefowie telewizji nie są zadowoleni. Poza tym, że istnieje groźba utraty wiernych widzów seriali to jeszcze będą musieli wydać 68 milionów z własnej kieszeni na nieciekawe programy rolnicze. Przez to udział w rynku telewizji publicznej może gwałtownie spaść. A na taką sytuację, w której można było wykończyć TVP nadawcy prywatni tylko czekają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
