Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaprzepaścił 16 lat kariery. Odpowie za przyjęcie 30 zł łapówki

Helena Wysocka [email protected]
Archiwum
Cieszył się dobrą opinią swoich szefów.

Prokuratura przesłała w czwartek akt oskarżenia w tej sprawie do miejscowego sądu. Andrzejowi J. grozi kara grzywny i od sześciu miesięcy więzienia.

Mężczyzna, w miesiąc po zatrzymaniu, został wydalony ze służby. W resorcie przepracował 16 lat. Cieszył się dobrą opinią swoich szefów.

Dorabiał po godzinach

Andrzej J. pracował w wydziale prewencji suwalskiej KMP. Miał pilnować porządku na terenie kilkunastu podmiejskich wsi. Został zatrzymany w ostatnich dniach sierpnia tego roku.

Prokuratura ustaliła, że tego dnia policjant pojechał motocyklem do Starego Folwarku, gdzie był dzielnicowym i zaczął kontrolować kierowców. Ile pojazdów zatrzymał, nie wiadomo. Na pewno jednego, który przekroczył dozwoloną na tym odcinku prędkość. Policjant miał uświadomić kierującemu, jak są z tego powodu sankcje, a następnie zażądał 50 złotych łapówki.

Kierowca nie miał takiej kwoty, więc zaczął się targować. W kieszeniach znalazł 30 zł. Pieniądze włożył do dowodu rejestracyjnego i podał mundurowemu. Ten wziął dokument, zabrał banknoty i schował je do kieszeni.

Kilkanaście minut później dzielnicowy został zatrzymany przez swoich kolegów po fachu. Nadjechali akurat wtedy, gdy Andrzej J. kontrolował samochód. Sprawdzili, że dzielnicowy nie wpisał do systemu danych kierowcy i to wzbudziło ich podejrzenie. Dotarli więc do ukaranego kierowcy, a ten przyznał, co zaszło na drodze.

Andrzej J. noc spędził w policyjnej izby zatrzymań. Wprawdzie przyznał się do wzięcia łapówki, ale odmówił złożenia wyjaśnień. Wyszedł na wolność dopiero po wpłaceniu 10 tysięcy złotych kaucji.

Teraz wszystkiemu przeczy

Prokuratorzy prowadzący sprawę podejrzewali, że funkcjonariusz policji uprawiał przestępczy proceder na większą skalę i od dłuższego czasu. Nie udało się tego jednak udowodnić.

- Andrzej J. jest oskarżony o jeden czyn - precyzuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. W toku śledztwa oskarżony zmienił zdanie i zaczął wszystkiemu zaprzeczać. W przyszłym roku o jego losie zdecyduje sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna