Zarząd województwa podlaskiego otrzymał wotum zaufania za 2019 rok. Głosowanie poprzedziło przedstawienie raportu o stanie województwa

Raport omówiła Joanna Sarosiek, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego (UMWP).

- Jeśli chodzi o Produkt Krajowy Brutto per capita za rok 2018 (te dane zawierał też raport- przyp. red) na jednego mieszkańca Podlaskiego przypadało 39 160. W kraju było to 55 066 - wyliczała dyrektor Sarosiek.

Podkreśliła, że zakładany poziom 39 tys. zł w 2020 roku został osiągnięty z wyprzedzeniem.

- Narasta jednak zjawiska dywergencji. Czyli my się rozwijamy, ale z jeszcze większą prędkością rozwija się reszta kraju - mówiła wskazując na rozwierające się coraz bardziej nożyce dysproporcji między regionem a średnią krajową.

Czytaj też:Wywalą drzwiami, to wrócę oknem

Jeśli chodzi o liczbę firm na 10 tys. mieszkańców, to podlaskie wciąż jest na 14 miejsce w kraju.

- Za nami jest lubelskie i podkarpackie - mówiła dyrektor.

Wzrasta za to udział odnawialnych źródeł w produkcji energii elektrycznej. Pod tym względem jesteśmy na drugim miejscu. Awansowaliśmy tez jeśli chodzi o rozwój e-administracji. Przesunęliśmy się z ostatniej, szesnastej pozycji na szóstą. To zasługa zastrzyku pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego.

W dyskusji radny Cezary Cieślikowski podkreślał, że raport prezentuje statystyczny obraz województwa. Pokazuje, gdzie nasz region jest.

- Nie da się ukryć, że ten raport niesie niewiele pozytywów - mówił radny PSL. - Bo cel, który sobie stawiamy, czyli rosnący poziom rozwoju województwa i abyśmy wreszcie zaczęli nadrabiać dystans w stosunku do innych regionów. I tutaj te nożyce, jak przedstawiła w raporcie pani dyrektor, rozszerzają się.

Cezary Cieślukowski mówił, że żaden instrument polityki regionalnej, który był deklarowany w zapowiedziach PiS, nie został wdrożony w życie.

Czytaj też:Zenek promuje Podlaskie. Ile region dorzucił do filmu?

Z kolei marszałek Artur Kosicki mówił m.in. o sprawniej wydatkowanych funduszach unijnych.

- Udało nam się przesunąć w rankingach jeśli chodzi o cały Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego, jak i o oś dedykowaną przedsiębiorcom – mówił marszałek. - Cały czas powtarzam, że jeśli pieniądze będą szybciej trafiać do przedsiębiorców, to szybciej będą mogły wyprodukować dochód, a tym samym przełoży się to na status życia naszych mieszkańców.

Argumentował też, że obecny zarząd sprawnie pozyskuje fundusze na inwestycje infrastrukturalne z budżetu państwa, jako przykład podając drogę wojewódzką nr 664 na odcinku: Lipsk – Granica Państwa, gdzie dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych to 71 mln zł. W tym roku udało się uzyskać z tego samego źródła 242 mln zł na modernizację drogi 689 Bielsk -Hajnówka.

Marszałek mówił także o ubiegłorocznym rekordowym wsparciu na jednostki ochotniczej straży pożarnej, wyższych nakładach na służbę zdrowia, inwestycje oraz uzyskany niższy deficyt przy wyższych wydatkach.

- To wszystko dowodzi, że rozwijamy się, idziemy w dobrym kierunku. Jest to możliwe także dzięki poprzednim działaniom. Bo tych wyników nie da się wypracować w ciągu roku. Za to co dobre – dziękuję – dodał Artur Kosicki prosząc o udzielenie aprobaty przez radnych.

Czytaj też:Wielki popyt na dotacje