Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarzut posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii dla mieszkańca Bielska Podlaskiego. Grozi mu 12 lat więzienia

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
W piątek sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.

Śledztwo wszczęto na podstawie materiałów zgromadzonych przez policję. Jak udało nam się ustalić, podejrzewany został zatrzymany w środę 23 czerwca, a następnego dnia usłyszał zarzuty posiadania w celu rozpowszechniania i rozpowszechniania za pośrednictwem internetu pornografii z udziałem małoletnich.

Szef prokuratury, która prowadzi postępowanie, odmówił podania jakichkolwiek informacji na temat zatrzymanego mężczyzny, włącznie z jego wiekiem.

- Ze względu na delikatny charakter sprawy, jak i fakt, że Bielsk Podlaski jest małą miejscowością, co ułatwiłoby identyfikację podejrzanego - odpiera Adam Naumczuk, Prokurator Rejonowy w Bielsku Podlaskim.

Czytaj też: Białystok. 10 lat więzienia za gwałty, znęcanie się i rozpijanie uczennic. Sąd utrzymał wyrok dla Brunona B.

Do sądu został skierowany wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. W miniony piątek sąd uwzględnił ten wniosek.

Za przestępstwa pedofilskie zarzucane podejrzanemu grozi kara od lat 2 do 12 lat więzienia.

Według nieoficjalnych informacji, podawanych przez Radio Białystok, zatrzymany jest nauczycielem w jednej z bielskich szkół. Prokuratura milczy w tej sprawie, jak również w kwestii, czy mężczyzna miał zawodowy kontakt z dziećmi. Żadne informacja tego typu nie dotarła też do podlaskiego kuratorium oświaty.

Jeśli jednak okazałoby się prawdą, nie byłby to pierwszy podlaski nauczyciel, wobec którego kierowane są tak poważne zarzuty. Najgłośniejszą to ta dotycząca trenera wojewódzkiej kadry młodych siatkarek oraz nauczyciela wychowania fizycznego w szkole podstawowej nr 12 w Białymstoku. Skazany prawomocnie wiosną 2019 r. na 10 lat więzienia Brunon B. odpowiadał za zgwałcenie dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia, znęcanie się, rozpijanie małoletnich, groźby karalne oraz posiadanie pornografii dziecięcej. Prócz kary pozbawienia wolności, B. ma też 15-letni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela i trenera.

Zobacz także: Łowca pedofilów z Podlasia sam okazał się pedofilem. Znaleziono u niego dziecięcą pornografię [ZDJĘCIA] (07.09.2019)

Zarzuty dotyczyły okresu od 2011 do końca 2017 roku. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy na policję zgłosiła się już pełnoletnia wtedy dziewczyna, którą Brunon B. miał pod swoją opieką i wykorzystywał seksualnie. W sumie śledczy dotarli do trzech pokrzywdzonych.

W przypadku śledztwa w Bielsku Podlaskim, wiadomo tylko, że podstawą wszczęcia było nie zgłoszenie od osoby pokrzywdzonej, ale materiały pozyskane przez policję.

Podlascy funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem cyberprzestepczości doprowadzili m.in. do zatrzymania dwa lata temu 43-latka z pow. białostockiego podejrzanego o posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich. „Cyberpolicjanci” na trop 43-latka wpadli monitorując internet. Z zebranych przez nich informacji wynikało, że może być w posiadaniu niedozwolonych treści pornograficznych. Kryminalni z Białegostoku wytypowali użytkownika sieci i jeszcze tego samego dnia zatrzymali mężczyznę. Tak Policjanci w mieszkaniu 43-latka zabezpieczyli komputer, telefon, dysk zewnętrzny oraz płyty CD. Wstępne oględziny komputera oraz telefonu potwierdziły wcześniejsze ustalenia mundurowych. W urządzeniach znajdowały się zakazane pliki z filmami i fotografiami. Zaledwie parę miesięcy później zarzuty sprowadzania, posiadania, przechowywania i rozpowszechniania w internecie treści z pornografią dziecięcą, a także składania małoletnim poniżej lat 15 propozycji obcowania płciowego i wykonania innych czynności seksualnych, w tym z udziałem zwierząt usłyszał inny Podlasianin. Na trop 31-letniego białostoczanina wpadli śląscy policjanci w trakcie wyjaśniania wielowątkowej sprawy pedofilii w sieci. Kontrowersji sprawie dodaje fakt, że mężczyzna sam podawał się za tzw. "łowcę pedofili". Namierzał zboczeńców podając się w sieci za nieletnie dziewczęta i organizował prowokacje przy współpracy policji.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna