Wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Sokółce. - Sąd wymierzył oskarżonemu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę 10 tys. zł - informuje Przemysław Grzegorz Wasilewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Białymstoku. - Uwzględnił tym samym wniosek oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze.
Jan G. dostał też m.in. roczny zakaz kierowania pojazdami.
Były naczelnik wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku odpowiadał za jazdę po pijanemu i naruszenie nietykalności cielesnej dwóch policjantów. Chodzi o wydarzenia z września ub.r. Policjanci zatrzymali w Sokółce Jana G. do kontroli. Ten miał ich odpychać i szarpać za mundury. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał około 1,9 promila alkoholu w organizmie. Dwa tygodnie później stracił pracę.
Z danych podlaskiej policji wynika, że w ub.r. postępowania karne wszczęto wobec 21 funkcjonariuszy. Pięciu z nich, jeszcze przed zakończeniem śledztwa, zwolniono ze służby - głównie ze względu na oczywistość popełnionych czynów.
Zarzuty, jakie usłyszeli podejrzani, dotyczyły głównie prowadzenia w stanie nietrzeźwym i przyjęcia łapówki. Postawienie policjantowi zarzutów powoduje jego zawieszenie w czynnościach. Niezależnie od wewnętrznych postępowań dyscyplinarnych, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa trafia też do prokuratury. W 2011 r. na 123 zawiadomienia (w tym też od osób prywatnych), jednak tylko dwa zakończyły się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?