"Jurajscy Rycerze" w pierwszym meczu z zespołem z Berlina przegrali 1:3. To była ich pierwsza porażka, drugą ponieśli w ostatniej kolejce z Halkbankiem Ankara 2:3.
Dla obu drużyn stawką spotkania było drugie miejsce w grupie B i zapewnienie sobie gry w barażu o ćwierćfinał.
Starcie od początku było wyrównane, w pierwszej partii długo żadna z ekip nie była w stanie objąć kilkupunktowego prowadzenia. Dopiero w końcówce as serwisowy Rubena Schotta i jego mocny atak pozwoliły zespołowi z Berlina zbudować przewagę (19:16). Zawiercianie nie zdołali już odrobić strat i przegrali 22:25 po ataku Schotta.
W drugim secie siatkarze Berlin Recycling Volleys szybko objęli prowadzenie przy zagrywce Marka Sotoli (8:4). Podopieczni trenera Michała Winiarskiego nie byli w stanie zatrzymać rywali. Dodatkowym problemem był dla nich uraz Urosa Kovacevica - przy stanie 11:14 poczuł ból w plecach i zmienił go Patryk Łaba. As serwisowy Antona Brehme powiększył dystans w drugiej części odsłony (17:12). Jego zespół zdominował końcówkę, wygrywając 25:17.