Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbieranie grzybów. Leśny przysmak może być zabójczy

Weronika Kowalewska [email protected]
- Zbieram prawdziwki, podgrzybki, kanie i rydze. Najczęściej jeżdżę do Zaborowa. Tam zbieram też surojadki, ale tylko trzy rodzaje, te, co do których jestem pewna, że nie są trujące - mówi pani Barbara.
- Zbieram prawdziwki, podgrzybki, kanie i rydze. Najczęściej jeżdżę do Zaborowa. Tam zbieram też surojadki, ale tylko trzy rodzaje, te, co do których jestem pewna, że nie są trujące - mówi pani Barbara. W. Kowalewska
W mazurskich lasach grzybów nie brakuje, ale trzeba być ostrożnym.

Podgrzybki, kanie i maślaki zbieram w lesie w Klusach. Na rydze mam swoją miejscówkę, ale nikomu nie zdradzam, gdzie to jest. Znam się na grzybach, zbieram je już ponad 20 lat. W tym roku jest ich naprawdę dużo - mówi Krzysztof Wierzbiński z okolic Ełku.

W mazurskich lasach można spotkać wielu zbieraczy. Ale jak co roku lekarze alarmują, żeby być ostrożnym, bo zatrucia mogą okazać się śmiertelne. Grzyby są szczególnie niebezpieczne dla małych dzieci. Kilka tygodni temu do ełckiego szpitala trafił kilkuletni chłopiec, który po zjedzeniu grzybów źle się poczuł. Z tego samego powodu w lipcu w olsztyńskim szpitalu znalazł się ojciec z dwiema córkami. A w minionym tygodniu do Centrum Zdrowia Dziecka trafiła 4-letnia dziewczynka, której wczoraj lekarze przeszczepili wątrobę.

Pełne wiadra i koszyki

Zbigniew Zieliński grzyby zbiera od małego. Na wyprawę do lasu wstaje już o godz. 6 rano i potrafi tam spędzić cały dzień.

- Nigdy nie zbieram grzybów, których nie znam. W tym roku jest ich bardzo dużo. Lato było upalne i suche, ale teraz przez kilka tygodni padał deszcz i ściółka jest mokra. Z ostatniej wyprawy przywiozłem dwa 10-litrowe wiadra grzybów. Najwięcej kołpaków i podgrzybków. Większość wysuszyłem, część włożyłem do słoików z octem.

Nigdy nie zdarzyło się, żebym kogoś otruł - mówi Zbigniew Zieliński z Ełku. I dodaje, że ogląda też grzyby znajomych i podpowiada im, które są jadalne a które trujące.
Grzybiarze zacierają ręce, również sprzedawcy na ełckich targowiskach liczą zyski, bo kupujących nie brakuje. Za ważący nieco ponad pół kilograma pojemnik kurek musimy zapłacić ok. 15 zł. Droższe są prawdziwki oraz podgrzybki.

Eksperci radzą, żeby nie kupować grzybów z niepewnego źródła, bo mogły być np. źle przechowywane. Jeśli nie jesteśmy pewni, jakie grzyby zebraliśmy lub kupiliśmy, możemy skorzystać z pomocy pracowników sanepidu. W Ełku udzielają porad od poniedziałku do piątku, w godz. 8-12.

Przysmak tylko dla dorosłych

W ubiegłym roku na Warmii i Mazurach sanepid nie stwierdził żadnego przypadku zatrucia grzybami. Dwa lata temu zaledwie jeden. W tym roku doszło już do czterech takich przypadków. Na szczęście pomoc lekarska przyszła w samą porę.

W lesie należy zwracać uwagę na małe dzieci, które chętnie biorą do buzi kolorowe owocniki grzybów. Należy też pamiętać, że potrawy z grzybów są ciężkostrawne i nie należy ich podawać małym dzieciom, osobom starszym i cierpiącym na choroby układu pokarmowego.

W sumie w europejskich lasach występuje ok. 5 tys. gatunków grzybów z czego 160 może okazać się śmiertelnie trującymi. Eksperci radzą więc, żeby zbierać wyłącznie grzyby wyrośnięte i dobrze wykształcone, gdyż młode owocniki są najczęściej przyczyną tragicznych pomyłek. Należy też unikać błędnych metod rozpoznawania gatunków trujących, np. lizania, bo niektóre śmiertelnie trujące kapelusze mają słodkawy smak.

W przypadku pojawienia się nudności, bólów brzucha, podwyższonej temperatury czy biegunki, najlepiej jest wywołać wymioty i niezwłocznie zgłosić się do lekarza.

Pamiętajmy, że przy zatruciach muchomorem sromotnikowym dopiero po kilkunastu godzinach od jego spożycia występują zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Po 2-3 dniach pojawiają się objawy takie jak zaburzenia krzepnięcia krwi czy ostre uszkodzenie wątroby. Wczesne rozpoznanie zatrucia grzybami ma decydujący wpływ na życie chorego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna