Trzy tygodnie temu z mocnym poparciem PO został wiceprezydentem Białegostoku i bliskim współpracownikiem Tadeusza Truskolaskiego.
Teraz wpływy Zbigniewa Nikitorowicza będą jeszcze większe. Właśnie został szefem białostockich struktur Platformy Obywatelskiej. Zastąpił na tym stanowisku wicemarszałka Macieja Żywnę, który złożył rezygnację.
Został za to koordynatorem przygotowań do wyborów samorządowych w naszym regionie.
A jakie plany ma Zbigniew Nikitorowicz?
- Przede wszystkim będę starał się, by białostocka PO była organizatorem szeroko pojętej formacji przed wyborami samorządowymi. Chodzi mi o połączenie różnych środowisk, stowarzyszeń, organizacji, by dobra zmiana, którą zapoczątkował w Białymstoku Tadeusz Truskolaski była kontynuowana - zapewnia nowy szef białostockich struktur PO, Zbigniew Nikitorowicz.
I już pojawiają się spekulacje, że to właśnie wiceprezydent, a nie Maciej Żywno mógłby zostać kandydatem na prezydenta miasta.
- Na tę chwilę nie ma takiego tematu. Takim kandydatem mógłby być Tadeusz Truskolaski, jeżeli nie zmieni się prawo wyborcze - podkreśla Zbigniew Nikitorowicz.
Wiadomo już też, kto może go zastąpić na stanowisku szefa klubu PO w radzie miasta. Zarząd partii rekomendował Macieja Biernackiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?