Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbysław Grajek nie będzie dyrektorem ośrodka rehabilitacji

Helena Wysocka [email protected]
Dr Zbysław Grajek jest bardzo doświadczonym chirurgiem, pracuje w suwalskim szpitalu.
Dr Zbysław Grajek jest bardzo doświadczonym chirurgiem, pracuje w suwalskim szpitalu. H. Wysocka
Zbysław Grajek nie będzie zarządzał suwalskim ośrodkiem rehabilitacji. Kandydat nie podpisze umowy.

Władze województwa nie zgodziły się, by pełniąc funkcję dyrektora placówki prowadził też wykłady w PWSZ.

- A tylko pod takim warunkiem mógłbym podpisać umowę o pracę - informuje zainteresowany.

Jan Kwasowski, rzecznik marszałka zapowiada, że ogłoszony będzie trzeci konkurs.

Porozumieli się w sądzie

Suwalski ośrodek rehabilitacji nie ma dyrektora od roku. Ostatni został odwołany na wniosek CBA, które stwierdziło, że szef podległej marszałkowi placówki narusza ustawę antykorupcyjną.

Janusz Fic, bo o nim mowa, był dyrektorem i prowadził prywatną praktykę. Jak twierdził, miał na to zgodę zarządu. Skierował więc sprawę do Sądu Pracy, gdzie strony zawarły ugodę. Marszałek zgodził się na rozwiązanie umowy za obopólną zgodą i wypłacił byłemu dyrektorowi kilkutysięczne zadośćuczynienie.

Po co wybierali?

Jesienią ubiegłego roku został ogłoszony konkurs na stanowisko szefa ośrodka. Spośród kilku kandydatur komisja zdominowana przez pracowników urzędu marszałkowskiego wskazała Eligiusza M., działacza PO, emerytowanego nauczyciela i bliskiego znajomego Cezarego Cieślukowskiego, ówczesnego wicemarszałka odpowiedzialnego za służbę zdrowia. Kilka dni później wyszło na jaw, że przeciwko kandydatowi toczy się postępowanie karne. Był on oskarżony o wyłudzenie pieniędzy z tytułu fikcyjnych stłuczek. M.in. to miało zdecydować, że M. nie otrzymał nominacji.

Kilka miesięcy temu marszałek ogłosił kolejny konkurs. Tym razem komisja uznała, że najlepszym kandydatem jest Zbysław Grajek - wieloletni ordynator oddziału chirurgii suwalskiego szpitala i wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach.

Na początku tego miesiąca zarząd województwa postanowił zatrudnić Zbysława Grajka od września. Umowa nie została jeszcze podpisana i najprawdopodobniej nie będzie. Grajek nie chce bowiem zrezygnować z wykładów na uczelni.

- Informowałem o tym komisję konkursową - twierdzi. - Nie rozumiem, dlaczego wybrała moją kandydaturę, skoro okazało się, że szefowie podległych marszałkowi instytucji nie mogą przyjmować żadnych zleceń.

O wyjaśnienie tej kwestii prosiliśmy rzecznika marszałka, ale odesłał nas do wicemarszałka Karola Pileckiego. Ten z kolei nie odbierał telefonu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna